Data: 2003-02-27 09:03:18
Temat: Re: robaki??? wazonkowce??
Od: "Sebastian" <s...@f...hm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:b3ips5$jfa$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> znalazłam jeszcze to:-)
>
> http://www.ogrodnik.pl/choroby/choroby_03_02.asp
>
> Marta
Prawdopodobnie chodzi wlasnie o skoczogonki. U mnie w zeszlym roku ich
ofiara padla moja wielka Juka. W malej ilosci sa podobno nie grozne, ale to
co mialem u siebie skutecznie wygryzlo wszystkie jej korzenie - roslina
zaczela zrzucac liscie i w koncu zaatakowal ja jakis grzyb i padla. Nie
pomagal nadmaganian potasu (roztwor z fioletowych tabletek), paleczki
owadobojcze, kiepy z popielniczki (wywar), itp.
W tym roku niestety skoczogonki pojawily sie w kolejnych kwiatach, ale tym
razem zastosowalem mocniejsze srodki - Actellic 500 EC -
http://www.tamark.com.pl/owady/1.htm - strasznie smierdzi i niestety trzeba
wyniesc kwiaty na jeden dzien do innego pokoju. Mala buteleczka 5ml kosztuje
ok. 6zl i wystarcza na 5 litrow roztworu. Po jednym podlaniu skoczogonkow
prawie nie bylo - utrzymaly sie tylko w juce, ale po drugim podlaniu (po
tygodniu) nie przezyl ani jeden.
Narazie mam z nimi spokoj.
Nie jestem zwolennikiem stosowania chemii w domu, ale czasami nic innego nie
pomaga.
Pzdr
Sebastian
|