Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!n
ews.tpi.pl!not-for-mail
From: "PowerBox" <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: róbta co chcę...
Date: Tue, 7 Feb 2006 22:17:01 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 45
Message-ID: <dsb2qp$8im$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <ds2ics$bie$1@nemesis.news.tpi.pl>
<e...@4...com>
<ds59d0$e5d$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b...@4...com>
<ds62tm$850$1@atlantis.news.tpi.pl>
<vffx1p2y372i.9r6dinfl5yd5$.dlg@40tude.net>
<11m4j9mum9ars$.dlg@summum.bonum>
<v...@4...net>
<dsa58r$b4c$1@nemesis.news.tpi.pl>
<3e7wy4lq0ach.1ot3d1gwgc84p$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: absb240.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1139347098 8790 83.8.121.240 (7 Feb 2006 21:18:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 7 Feb 2006 21:18:18 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:338753
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Hollow Mind" <h...@i...pl> napisał w
wiadomości news:3e7wy4lq0ach.1ot3d1gwgc84p$.dlg@40tude.net...
> > - można sobie to porównać z wątkiem
> > "skazany na samotność"
>
> Te wątki mnie przerażają. Ludzie piszący takie rzeczy w końcu dojdą, że
> jeśli są samotni, jest im źle to jest to sygnał do zmiany swojego życia.
> Jest źle na studiach - rzucić je, źle z dziewczyną - zostawić ją w
cholerę,
> nie podoba się życie w Polsce, zarobki, praca - wyjechać za granicę.
Szkoda
> życia na samotność i użalanie się nad sobą.
to jest właśnie mindset alpha. Dla alpha naturalny tak samo jak alpha nie
może zrozumieć jak można np. czuć strach przed podejściem do dziewczyny. Dla
porównania oto ciekawy fragment z wątku wyżej "Demony przeszłości a
związek-dlugie":
"Jestem pewien, ze chcialyb zamieszkac z nia, ze to jest ta
jedyna, prawdziwa.Gadam z nia tera ogolnie, wczoraj jak zacząłem temat moich
wad to powiedziala żebym nie drążył....Wysłałem jej kwiaty w srode zeszla,
zapytala ze nie rozumie ale dizekuje. Potem wysłałem kwiatki w piątek,
powiedzla ze przeginam i żebym nie wydawala
na nia, rozpłakała się. ZA każdym razem jak mowie o niej w superlatywach,
albo o moim uczuciu i tęsknocie to placze. Czy ja ja mecze?"
:-) Cały dramat w takich sytuacjach polega na tym, że ludzie nie są świadomi
nawet istnienia głębszej komunikacji pomiędzy ich prymitywnymi mózgami- o
której tutaj mówimy. Laski same nie rozumieją dlaczego nagle je odrzuca.
Mówią, że potrzebują czasu itd - to znak, że beeeciarz atakuje!
- opowiadanie jak bardzo mu zależy z niskiej pozycji
- rama całej sytuacji polega na doskakiwaniu do laski (z kwiatami i na
kolanach - utrata wartości i statusu)
- ciągłe komplementy, kwiaty i superlatywy to nic innego jak największy
grzech beciarza - zhandlowanie swojego statusu za jej akceptację. Laska go
kocha ale jak czuje, że obiekt jej uczuć zamienia się na jej oczach na
fundamentalnym poziomie w chodzącą pizdę - to zaczyna przechodzić
emocjonalny dramat. Nie dalej jak wczoraj pisałem o tym co jest grane jak
laska niż tego ni z owego nagle nie daje się dotknąć... Tutaj jest to samo.
Przestać cisnąć, dać lali klapsa kontrolnego żeby jej mózg prymitywny
zrozumiał, że jej facet kontroluje sytuację ;-), wziąć się w garść, nabrać
statusu i wartości - a jak nie to zostawić w cholerę. Wykonać! :-|
|