> Poza tym są
> odmiany które dobrze znoszą 30 stopniowe mrozy i żadnych zabezpieczeń
> nie potrzebują.

To widocznie my mamy tylko takie, ktore musza miec osłone.

> Tu się zgadzam :) Aczkolwiek te wolące słońce są bardzo nieliczne,
> oczywiście jeśli mamy na myśli Rh zimozielone.

Niestety, nie znamy sie na odmianach. Ale znamy ludzi ktorzy sie znają i
z nimi to omawiamy - ogrodników.

>> Bo najczesciej ciężko znoszą przesadzenie z cienia na słonce,
>> bardzo schną wtedy, liscie robia sie brazowe i czerwone.

> I to jest właśnie efekt złego stanowiska.

A dokładniej, czym sie charakteryzuje takie złe stanowisko? U mnie schły
takie przesadzone z cienia na słonce, ale jak przesadzono je z powrotem
do cienia to juz nie schły.

> Należy dodać 'w towarzystwie drzew' z _głębokim_ systemem
> korzeniowym,

No, czyli tak jak u mnie :) Dużo, starych drzew, które mają wielkie
korzenie - np 40 letnie modrzewie.
poz :)
tal