Data: 2004-11-27 16:52:13
Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja tez nie radze teraz kupowac poniewaz nadchodzi b.ciezki okres dla
roslin,
> a dla rododendronow-ktore nie wiadomo jak byly pielegnowane latem-
> szczegolnie.
> Jesli kupisz wiosna to pamietaj ze wymagaja kwasnej gleby i duzo wody.
> Szczegolnej pielegnacji wymagaja zima. Przed nastaniem mrozow jesli jest
> dosyc sucho trzeba obficie podlac. Na zime zabezpieczyc aby nie wyschly.
Tak
> tak nie wyschly!!! Jesli jest mroz i wiatry to roslina nie moze pobierac
> wody, ale przez liscie traci ja. Liscie zwijaja sie marnieja a wiosna
uschna.
> Ja zabezpieczam w ten sposob, ze cale krzaki nakrywam włókniną zimowa
(jest
> grubsza od letniej) i owiazuje aby wiatr nie zerwal. Ubiegla zime
> przezimowaly ladnie i obficie kwitly.
> Pozdrawiam milosnikow rododendronow.
> Henryk
>
Bardzo dziekuje Henryku za wyczerpujace informacje. Odmówiłam kupna
zaproponowanych mi roslinek. Przede wszystkim ze względu na mróz jaki
wyskoczył tej zimy, a takze dlatego, ze kartka z nazwami roslin gdzies sie
tej pani zapodziała. Pani ze sklepu nie chciała mi takze dac gwarancji na
przetrwanie tychże rododendronów przez zime, a tym bardziej nie gwarantowała
przezycia tychze do wiosny. dałam wiec sobie spokój. Poczekam do wiosny:)
Twój sposób na ochrone rododendronów zima zapisałam sobie, i będe sie do
niego stosowała. Dziekuję
Pozdrawiam, Monika
|