Data: 2006-06-21 20:22:36
Temat: Re: rodzice
Od: "Księżniczka Telimena" <b...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Małgorzata" <a...@C...TO.dwd.eu> napisał w wiadomości
news:e7c8q2$i0c$1@news.onet.pl...
> Po wielu latach wreszcie doszlo do mnie jakie sa powody niektorych moich
> bardzo uporczywych wad: otoz powodem sa moi rodzice.
Po pierwsze dziękuję, że to napisałaś, bo moja córka ma 5 lat, a ja
popełniam kilka błędów takich jak Twoi rodzice i czytając to czułam się
jakby pisała to moja dorosła córka. Staram się coś z tym robić, czytam różne
podręczniki o wychowywaniu dzieci i staram się nie popełniać błędów, ale nie
da się! Czułam się kiedyś podobnie jak Ty, mój tata podobnie "motywował"
mnie do wszystkiego jak Twoi rodzice. I zmartwię Cię - mimo, że wielokrotnie
czułam to co Ty teraz, ja sama jako matka powielam ten schemat. Walczę z tym
jak mogę, ale to jest silniejsze ode mnie.
Po drugie proponuję się uniezależnić. Ja w wieku 19 lat podjęłam decyzję o
zmianie miejsca zamieszkania i znalazłam pracę w Krakowie. Wyjechałam, potem
skończyłam studia i teraz spoglądam na to jak przez mgłę. Tylko martwią mnie
teraz te moje zachowania, o których pisałam wyżej :(
Pozdrawiam
Teli.
|