Data: 2003-05-20 21:33:20
Temat: Re: rok kreta trwa
Od: "Bogusław Bielawski" <b_,w@op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:bae5lk$rhq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hejka. Kretów, odpukać, na razie nie mam, ale za to latoś nornic ci u
> mnie dostatek. :-(
> Pozdrawiam z empatią Ja...cki
Na nornice spłakiwałem się jesienią znajdując puste kosze po cebulach
tulipanów. Sypię trutkę jak odktyję norę ale efekt był na razie jedna
sztuka. Korytarzami przeryte są rabaty pod laskiem, w wielu miejscach jest
sporo ściółki - one to lubią niestety. A ja generalnie spodziewam się coraz
większych problemów. Może teraz jak mieszkamy na miejscu uda się trochę
wiecej metod zwalczania populacji uruchomić. Ale wiele sobie po tej walce
nie obiecuję. Na razie pociesza mnie to że po zimie strat ponornicowych jak
by nie tak wiele.
Pozdrawiam
BoG Boguś
|