Data: 2009-07-31 21:45:48
Temat: Re: rola ojca
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> Chiron pisze:
>
>> To takie pejoratywne określenie na młodocianego przestępcę. No wiesz-
>> przychodzi pijany, nie chce sięuczyć, innych terroryzuje, bije i takie
>> tam.
>
> W podstawówce??
w mojej klasie w podstawówce, miałem:
1. kolegę intensywnie raczącego sie butaprenem, osiedlowego złodzieja
2. kolegę który kiblował kilka lat w jednej klasie, a będac z nami w
klasie 6 czy 7 pobił jedną laskę wybijając jej górną jedynkę
3. kolegę który większość czasu starał się spędzać poza klasą, a w
wolnych chwilach wypijał rodzicom z barku co tylko sie dało
z kolei w innej podstawówce, w równoległej klasie miałem koleżkę, który
lubił chadzać z nożem do szkoły. ot takie niewinne hobby.
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
|