Data: 2002-08-21 14:06:09
Temat: Re: rozmnazanie roślin in vitro
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No to mi poradż jak z pięciu kępek Floksa wiechowatego zrobić 100 roślin tak
aby w przyszłym roku kwitły.
--
pozdrawiam E.Łuczyńska
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:ajrpjo$m1g$2@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik Ewa Szczę?niak <e...@b...uni.wroc.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:X...@1...17.
1.38...
>
> > Rozmnazanie in vitro jest bardzo wyspecjalizowany sposobem namnazania
> > roslin. Wymaga odpowiednich odzywek, dobieranych dla gatunkow, siedlisk,
a
> > czasem uwzgledniajacych wiek rosliny, z ktorej zostaly pobrane tkanki
> > (wielu gatunkow nadal nie mozna tak namnozyc, bo nie udaje sie dobrac
> > skladu odzywki), ponadto musza byc zachowane b. konkretne warunki
> > wilgotnosciowe, swietlne, odpowiednia wentylacja itd.
>
> Przede wszystkim aseptyka jest najtrudniejsza do zapewnienia w warunkach
> domowych - podłoża zestalone agarem zawierające odpowiednie składniki
> odżywcze są w miarę osiągalne, podobnie jak hormony, warunki od biedy
można
> zapewnić, eksplantaty odkaźić nawet Cloroxem, albo pobierać izolowane
> merystemy wierzchołkowe, ale _aseptyka_ bez komory laminarnej - nie da
> rady....
>
> Zresztą in vitro w ogrodnictwie służy do otrzymywania ogromnych ilości
> roślin, no chyba, że ktoś chciałby otrzymywać nowe odmiany, łączyć
> protoplasty aby otrzymywać nowe gatunki itd...
>
> Wydaje mi się, że rozmnażanie in vivo starczy całkowicie przeciętnemu
> ogrodnikowi, a także nawet dużemu szkółkarzowi.
>
> Pozdrowienia
> p...@r...pl
>
>
>
>
|