Data: 2013-11-19 22:38:50
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: k...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu poniedziałek, 18 listopada 2013 23:34:26 UTC+1 użytkownik Tadeusz Smal
napisał:
> W dniu 2013-11-16 08:48, k...@o...pl pisze:
>
> >>
>
> >> Zapewne pigwowca a nie pigwę masz na myśli bo pigwowce dają dużo soku
>
> >> a pigwy to raczej tylko na dżemy, galaretki czy pieczone .
>
> >>
>
> > No, nie znam się bardzo, ale nalewkę zrobiłam z pigwy. Dziwiłam się tylko, że
nawet czary z przetrzymaniem jej w lodówce, nie dały mi tej niesamowitej ilości soku
o ktorej słyszałam
>
> :)
>
> Nalewkę zasadniczo da się zrobić ze wszystkiego nawet z zardzewiałego
>
> gwoździa
>
> :)))))
>
pewnie ;)
>
>
>
> >> Jeżeli chodzi o pigwy uprawiam w gruncie już 8 odmian a w tym roku
>
> >> mam dwie kolejne i mogą to być hiciory bo nie tylko przez naukowców ale
>
> >> na ukraińskich forach ogrodniczych są wymieniane w trójce najlepszych
>
> >> odmian do uprawy w chłodniejszych rejonach .
>
> > a ja mam działkę, gdzie chciałabym posadzić pigwę i pigwowca, i żurawinę, i
jeszcze coś, tylko, że nie ma tam żyżnej i urodzajnej gleby, więc może to się wcale
nie uda ;(
>
> :)
>
> Żurawina jest dość trudna w uprawie, pigwowiec zasadniczo urośnie wszędzie
>
> a pigwa ma niestety nieco większe wymagania ale warto zadać sobie trochę
>
> trudu
>
> dla jest owocow
>
> Zasadniczo w sklepach nigdy nie widziałem możliwości kupienia owoców pigwy.
>
> :)
no, więc właśnie. Ja musiałam jej trochę poszukać.
A fajnie jest, gdy w ogródku jest zielono i jeszcze można zebrać owoce, Na razie mam
wielkie orzechy, tzn drzewa, bo orzechy to wiewiórki wyniosły.
Teraz będę myśleć co dalej
:)
kiwiko
|