Data: 2012-11-07 07:43:43
Temat: Re: rozmowy po...
Od: case <c...@u...news>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-11-06 21:18, medea pisze:
> W dniu 2012-11-06 13:45, case pisze:
>>
>> No wiesz, wątek nie traktował raczej o ogólnym zadowoleniu, a właśnie
>> o jego pochodnej po konkretnej zmiennej (często też sugerowanej
>> umownie przez puszczenie oczka) i to właśnie zbulwersowało
>> wątkodawczynię, jako że względy estetyczne są w dużej mierze uniwersalne.
>
> No widzisz, a ja się tak postarałam, żeby odpowiednio pociąć tamten
> cytat i dopisać swój komentarz pod konkretnymi słowami Izki. A tu nic,
> pucha, zero zrozumienia, przynajmniej z Twojej strony.
>
> BTW Jeśli obserwacja bliskiej Ci osoby w Twoim wykonaniu ogranicza się
> do odnotowywania oczywistych faktów plus ewentualnie tego, co mówi (jak
> np. w tej poczekalni, czy też wspomnianego przez ciebie siedzenia pod
> łóżkiem), to jak my możemy się zrozumieć?
>
>
>> Ale możesz teraz pisać sobie cokolwiek Ci na myśl przyjdzie i
>> imputować błędy w moim odbiorze.
>> W końcu Twój stan wymusza pewne przywileje... (na wszelki wypadek bez
>> oczka).
>
> Nic nie wymusza, a już na pewno nie od ciebie.
> Ale że limit cierpliwości dla ciebie zawsze kończy mi się dość szybko,
> to wiesz co robić.
>
> Ewa
Wpierw dajesz po oczach okrutnie głodnym kawałkiem, że Twój 74l. senior,
pewnie już po 2-3 zawałach i nawet najmniejsza dawka viagry jest już dla
niego śmiertelna, żyje intensywniej od 30-latki i to w dodatku chyba
najbardziej rozemocjonowanej na grupie.
Ewentualne wątpliwości co do każdego względu z oczkiem rozwiewasz
ostatecznie życząc mi promocji u Nadii.
A jak próbowałem zakwestionować Twoje bzdury, to imputujesz mi
projekcje, dalej w zaparte ubliżasz mojej inteligencji i jeszcze
prezentujesz swoje fochy.
Naprawdę mam wiele wyrozumiałości dla Twojego stanu umysłowego, ale może
byś już wzięła odrobinkę na wstrzymanie?
Co prawda niektuszy itjoci, z którymi masz tu do czynienia są pewną
okolicznością usprawiedliwiającą, ale nie możesz pakować wszystkich do
jednego wora z nimi.
|