Data: 2003-12-13 13:22:30
Temat: Re: rozwiniete zdolności interpersonalne
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Edyta" <e...@a...pl>
news:brf272$4uq$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:brcump$kbp$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "Edyta" <e...@a...pl>
>> news:brctv9$hml$1@inews.gazeta.pl...
>>> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
>>> news:brctq7$h2e$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Uważasz, że wczuwanie się w stan emocjonalny zboczeńca
>>>> który Cię gwałci a nastęnie bije Twoją głową o kamień
>>>> - to jakieś potrzebne przeżycie? Komu??
>>>> \|/ re:
>>> Nie mówmy o skrajnościach
>>> i to chyba NTG..raczej "nasza"
>>> Ale zastanówmy się czemu gwałci i czemu
>>> bije głową w kamień.
>>> Jakie sa tego przyczyny...
>>> Ponieważ nic z niczego się nie bierze!
>>> Edyta
>> No właśnie.
>> Dlaczego Imperator jest Imperatorem?
>> Jakich uczuć mu brakuje??
>> Napisałem, że miłości i empatii alle kto to czyta co ja piszę??
>> Czy bezuczuciowy Imperator jest w stanie wczuć się w
>> Skywalkera? Na pewno NIE. Może sobie zrobić tabelkę.
>> A po co Skywalker ma się wczuwać w Imperatora?
>> Zna Złe Moce i wie, że to nie jest dobre. :-)
>> \|/ re:
> Dzięki empatii, łatwiej jest zrozumieć innego człowieka.
> A czy imperator nie stał kiedyś
> po 2 stronie mocy? :-))
> Edyta
Wiesz, że ja już straciłem rozeznanie kto Imperator
a kto Skywalker??
Wiem że jeden ma JAJA na swoim miejscu a drugi
ma dodatkowo w głowie. :-)
\|/ re:
|