Data: 2005-01-21 13:19:51
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka>
Pokaż wszystkie nagłówki
Thu, 20 Jan 2005 10:59:43 +0100, "idiom" <i...@w...pl> pisze:
>Przyznaję z pokorą, że znowu wzięlam się za dyskusję, w której nie jestem
>zbyt mocna (tzn. wcale nie jestem mocna ) :(
Bez przesady, wszyscyśmy tacy sami.
>> (PS. mam szukać tytułu tej encykliki?)?
>
>Jeśli nie sprawiłoby Ci to zbyt dużego problemu... Chętnie bym się
>"douczyła"
Nie dotrzymałem obietnicy. Omówienie tych spraw było w jednym
z numerów ZNAKU. Leżał na dolnej pólce po prawej w sypialni.
Ale wczoraj go tam nie było, wiec żadnego tytułu encykliki
przytoczyć nie mogę. Jak sobie przypomnę, kto mi zachachmęcił
ten egzemplarz i zwindykuję, to dotrzymam obietnicy.
Sorry wielkie.
pozdrawiam serdecznie
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
|