Strona główna Grupy pl.soc.rodzina rozwód a dzieci...

Grupy

Szukaj w grupach

 

rozwód a dzieci...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 722


« poprzedni wątek następny wątek »

351. Data: 2005-01-16 09:19:45

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "=sve@na=" <s...@h...com> szukaj wiadomości tego autora



Dariusz Drzemicki wrote:

> Zdaje sie, ze mówisz o rzeczach, o których nie masz pojecia.

Bardzo zle ci sie zdaje. I to ty nie masz pojecia, o czym mowisz.



> Badz na tyle kulturalna i nie zartuj z wartosci transcendentnych.

Gdzie tam byl zart? Zaczynasz miec manie przesladowcza?

--
sveana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


352. Data: 2005-01-16 09:21:18

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "=sve@na=" <s...@h...com> szukaj wiadomości tego autora



Dariusz Drzemicki wrote:

> Jestem nieco osch?y i st?d to
> zaniedbanie.

Takims mnie panie Boze stworzyl, takim mnie masz?
Nie masz motywacji nad popracowaniem nad soba? Uwazasz sie za skonczony
ideal meza?



--
sveana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


353. Data: 2005-01-16 09:22:31

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "=sve@na=" <s...@h...com> szukaj wiadomości tego autora



Lozen vel FeLicja wrote:


> A jak z doswiadczeniem? Nie mowie o tym na boku, a takim legalnym,
> dozwolonym przez KK ;-)

:-)

--
sveana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


354. Data: 2005-01-16 10:08:05

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Marchewka" <M...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bhft38ss7caq$.13z284rjuhjqv.dlg@40tude.net...
> Marchewka Cię nigdy nie zawiedzie - nie jest przepracowana, zła...

Zboczek, masz cos do mnie, to napisz konkretnie.
Iwonka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


355. Data: 2005-01-16 10:11:24

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:csbdq6$nda$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> >> Więc miałem jednak rację, że chodzi tylko o niedopasowanie.
> >> Moje małżeństwo jest podobne. Moja żona także ma do mnie pretensję, że
> >> zwracam na nią mało uwagi,
> >> nie mówię, że ją kocham, nie chwalę, jak ładnie wygląda, nie kupuję co
> >> jakiś czas kwiatów. Ja natomiast miłość okazuję poprzez codzienne
> >> obowiązki i o tych gestach
> >> zapomiam.
> Te gesty traktuję jako mało ważne, bo to, że
> żonę kocham jest oczywiste i nie wymaga ciągłego potwierdzania.

Ale skoro żonie zalezy? to są błahostki DLA CIEBIE. być moze wg niej WYMAGA.
DLA NIEJ są to widocznie sprawy ważne. Być może fakt, ze zone kochasz wymaga
potwierdzania nie tylko czynem (dbanie o byt rodziny, włączanie sie w
obowiązki domowe) ale też werbalnie ("Kocham Cię") i drobnymi miłymi gestami
(kwiaty, skoro lubi i prosi o nie)

> Czy to, co jest ważne dla jednego z małżonków jest rzeczywiście ważne?

A skąd wiesz, że to co dla zony jest ważne, a dla Ciebie nie....jest
obiektywnie nieważne?
Czemu Twój poglad na sprawę jest słuszny?
Wydaje mi się, ze traktujesz małżeństwo nieco patriarchalnie:
To co ważne dla Ciebie = naprawdę ważne.
To co ważne dla innych =byc może błahostka

> Uzasadniam, dlaczego są to błahostki.

Dlaczego DLA CIEBIE są to błahostki.
Zrozum - nie ma prawdy obiektywnej.
Nie mozesz powiedzieć że kwiaty, ciepłe słowa i wieczór przy świecach to NA
PEWNO drobiazgi.
Dla Ciebie - TAK
Dla Żony - NIE.

Dla innych moze sa to sprawy istotne. Skoro zona o tym wspomnia - widać
jest jej to potrzebne do odczuwania satysfakcji ze związku z Tobą.

Ola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


356. Data: 2005-01-16 10:14:43

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Nixe" <nixe@fałpe.peel> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka pisze:

> Zboczek, masz cos do mnie, to napisz konkretnie.

ROTFL :D
Jak ktoś w sklepie powie "ta marchewka jest nadgniła" to też nerwowo
reagujesz?

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


357. Data: 2005-01-16 11:01:25

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: Mrówka <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:csc7ch$l1d$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czy Ty nie potrafisz zrozumiec ze NIE DA sie zmienic czlowieka jesli on
> > tego
> > nie chce???
>
> Widocznie nie ma motywacji. A czy może mieć?
>
Jakiej motywcacji,o czym Ty mowisz????Chyba rodzina i dbanie o jej dobro
jest najwieksza motywcja.

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


358. Data: 2005-01-16 11:02:53

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: Mrówka <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:csc7cj$l1d$3@nemesis.news.tpi.pl...
> Bardzo sie mylisz. Ksieza maja szeroka wiedze nie tylko z konfesjonalu,
ale
> jako duszpasterze rodzin.
>
No i praktyke,hehe.
Najbardziej wkurza mnie jak gada facet o tym co dla kobiety najlepsze
,ksiadz o problemach malzenskich nie posiadajac zony.

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


359. Data: 2005-01-16 11:03:23

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: Mrówka <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Lozen vel FeLicja" <*in*search*4*myself*@*hotmail*.*com*>
napisal w wiadomosci news:cscbkc$b22$2@inews.gazeta.pl...
> Dariusz Drzemicki wrote:
>
> > Bardzo sie mylisz. Ksieza maja szeroka wiedze nie tylko z konfesjonalu,
ale
> > jako duszpasterze rodzin.
>
> A jak z doswiadczeniem? Nie mowie o tym na boku, a takim legalnym,
> dozwolonym przez KK ;-)

:-)

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


360. Data: 2005-01-16 11:06:42

Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: Mrówka <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:csc7cp$l1d$9@nemesis.news.tpi.pl...

> Można, ale bez miłości wzajemnej rodziców dziecko nie będzie miało
> właściwych warunków.

Po raz kolejny napisze,ze rozsyajac sie z mezem nie kocham dziecka mniej,on
zreszta tez.

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 35 . [ 36 ] . 37 ... 50 ... 73


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Adopcja
W RODZINIE...
Re: Tradycyjny model rodziny
Dojrzałe związki
Re: Tradycyjny model rodziny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »