Data: 2003-08-04 20:15:37
Temat: Re: sadełko
Od: "a_gg_a" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nika" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bgjfic$for$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "a_gg_a" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:bgb5c1$jjo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam
> >
> > Prosze o radę: jak się pozbyć sadełka z talii tzw.boczków. Wszedzie
jestem
> > szczupła i jak ćwiczę to tłuszczyku mi ubywa tylko nie w tym miejscu. Co
> > zrobić??
> > Dzieki
> >
> Mam taki sam problem, co prawda nie tyje w biodrach (chociaz chcialabym
byc
> tam bardziej "kobieca"), ale wlasnie w talii, nogach. Przyznaje, ze to
> trudna sprawa, jak sie chudnie, to czesto nie tam gdzie sie chce-np.
> biuscie:) Mi troche pomagaja systemetyczne-najlepiej 1-2 razy dziennie
> kilkunastominutowe cwiczenia, polegajace na:
> -zgieciach w talii, w bok, najbardziej jak potrafisz, a nawet byc w
takiej
> pozycji jakis czas
> -cwiczenia na takim przyrzadzie (nie znam nazwy, stawia sie na podlodze,
> rekami lapie taka rurke, to jest w sumie do brzuszka, ale jak sie polozysz
> na boku, to idealne tez do talii
> -nozyce
> -sklony raz do jednej, raz do drugiej nogi
> -cwiczenia na takim kolku (do kupienia w sklepach, specjalne do talii),
ale
> mnie to nudzi szczerze mowiac i latwo o "nadwyrezenie",a wtedy trzeba na
> kilka dni przerwac niestety
>
> A te cwiczenia daja efekty dosc szybko, ale wazna jest systematycznosc,
> oczywiscie nie przekraczanie bilansu energetycznego, duzo blonnika
> i...niestety trudno dosc do wielkiego ubytku, ale na kilka cm mozna
liczyc.
> I najlepiej ich nie przerywac, aby efekt sie utrzymywal.
>
> Pozdrawiam i zycze wytrwalosci oraz mimo wszystko akceptacji swojego
ciala.
> Chyba nie kazda moze miec 90-60-90:) chociaz nigdy nie wiadomo.
> to dwa razy 90 to spoko(nawet mniej, chociaż to górne 90 bym chciała ale
cóż )gorzej z tym 60:))
> pozdrawiam
|