Data: 2000-04-30 10:14:55
Temat: Re: samobójstwo
Od: d...@n...spam (Sławomir Molenda)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 29 Apr 2000 14:38:42 -0700 n...@p...ninka.net
napisał(a) na grupę pl.sci.psychologia:
: jesli wiesza cie fachowiec to kilka sekund... albo i nawet mniej -
: smierc nastepuje na skutek przerwania kregow szyi.
Trzeba tylko sięgnąć to podręczników harcerskich i ćwiczyć tak długo
węzły, aż się człowiek nauczy, jak to ma wygldać.
: > trwa bardzo długo a ból jest nie do zniesienia, przedawkowanie leków -agonia
: > może trwać nawet 24 godziny ,podcinanie żył- również długotrwałe i
: > bolesne.Lepiej nawet niech nie próbuje bo jeśli ją odratują to być może nie
:
: jest calkiem sporo predkich i bezbolesnych sposob na zejscie z tego
: swiata. Nie przesadzajmy.
Jak najbardziej. Wystarczy poszukać w sieci odpowiednich 'cookbooks'.
Zawsze mnie dziwi ile ludzi potępia samobójstwo. Czasem osoby, które je
popełniają mają już dość życia i po prostu chcą z tym skończyć. To
generalnie i tak ich nie uwolni od cierpienia, ale to nie pl.soc.religia,
więc nie ma co rozwijać wątków pośmiertnych.
To społeczeństwo wymyśliło, że samobójstwo jest złe. A odebranie sobie
życia w jednej chwili jest po prostu przyspieszeniem procesu umierania.
Pozdrawiam
--
"Najgorszy wróg nie może zaszkodzić ci tak,
jak twe własne myśli nieopanowane."
Dhammapada
|