Data: 2004-08-23 19:03:30
Temat: Re: sasiedzi...[OT]
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:cgd9na$3b7$1@news.onet.pl...
> Nie wspolwinna, ale po prostu nie nauczona odpowiednich odruchow.
Wiesz kiedy czyta sie takie rzeczy chciałoby sie zapytac co Ty byś zrobiła
na jej miejscu ?
> Juz pomijam fakt, ze jako rodzic zalatwilabym dziecku nocleg na miejscu,
> zeby nie musialo pchac sie po nocy pociagiem.
Przecież to nie była mała dziwczyna tylko dorosła kobieta któa jechała na
studia.
> Z tego, co pamietam, miala
> chlopaka, nie mogl z nia pojechac?
I miał ją pilnować przez 24 h ???
> Dla mnie to _oczywiste_, ze nocny
> pociag nie jest najbezpieczniejszym miejscem dla samotnej dziewczyny.
> Itp itd. Oczywiscie wiadomo, kto jest winny, ale przy odrobinie
> ostronosci i wyrobionych odruchach dziewczyna moglaby byc.
Czy sugerujesz że nikt nimi nie powinien jeżdzić? To co piszesz jest złe
przez swoją absuradalność,
sugerujesz że winna jest dziewczyna zamordowana przez dwóch degeneratów jej
cała rodzina znajomi
i chłopak.
> Bo zlo bedzie istniec tak czy tak, od nas zalezy, czy sie postaramy
> odpowiednio przygotowac na zetkniecie z nim.
Twoje wypowiedzi potrwiedzają tylko sposób myślenia tych bezstii, przecież
oni znaleźli sobie kogoś
kto byl gotowy na spotkanie z nimi bo przeciez kazdy wie ze w pociagach
nocnych jest tak śmiertelnie niebezpiecznie.
Jacek
|