Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: schizofrenia - świadectwo
Date: Tue, 06 May 2003 21:47:46 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 36
Sender: a...@p...onet.pl@cmc-182.man.polbox.pl
Message-ID: <7...@4...com>
References: <1...@2...17.136.98>
<1gnb9gvbbs96k$.dlg@Loonism.const.development>
<i...@4...com>
<s...@L...const.development>
NNTP-Posting-Host: cmc-182.man.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1052250320 1079 213.241.40.182 (6 May 2003 19:45:20 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 6 May 2003 19:45:20 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.92/32.572
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:201160
Ukryj nagłówki
On Tue, 6 May 2003 15:24:22 +0200, Loonie <l...@t...pl> wrote:
>No, może nie dokładnie. Życzę nie zastanawiania się zbytniego nad sensem
>życia, bo szczerze mówiąc bez sił nadprzyrodzonych (których sznasa na
>istnienie jest również raczej mizerna)
Wniosek, który zamieściłeś w nawiasie jest właśnie efektem Twojego
zastanawiania się nad sensem życia?
>Twoje aspiracje, hmmm, mróweczki też mają aspiracje: "Teraz
>pociągnę ten wielki badylek aż na sam szczyt drugiej kupki! To będzie
>osiągnięcie, wszyscy będą mnie pamiętać i zapiszę się w historii cukrowymi
>zgłoskami."
Po pierwsze, mróweczki mają swoje aspiracje, nie negowałem tego;
napisałem jedynie, że moje sięgają dalej niż nich. Po drugie, co do
tego "wszyscy będą mnie pamiętać", to mylisz się zasadniczo: to tylko
my-ludziki dysponujemy taką pamięcią, która pozwala nam "zapisywać się
w historii".
>Medytacja, zgłębianie teologii, zastanawianie się nad sensem
>życia, wszystko to po to, żeby stwierdzić pewnej bezsennej nocy: "eureka,
>najważniejsze jest żyć sobie ot tak dla szczęścia swojego i bliskich!"
I tu - jak sądzę - tkwi przyczyna Twojego niezrozumienia fenomenu
"zastanawiania się nad sensem życia". Sprawiasz wrażenie osoby, która
nie potrafi przyjąć do wiadomości, że działanie instrumentalne
człowieka nie jest jedyną formą jego aktywności. Nie wszystko, co
człowiek robi, musi mieć określony, wykraczający poza samo działanie,
cel. Dlaczego zakładasz, że "zastanawianie się nad sensem życia" musi
zastanawiającego doprowadzić do jasnej konkluzji? Nie przyszło Ci do
głowy, że takie "zastanawianie się" już samo w sobie może stanowić
pewną wartość i być istotnym elementem wypełniającym życie?
--
Amnesiac
|