Data: 2003-09-05 13:20:43
Temat: Re: sekator - ale jaki?
Od: Zygzak <c...@a...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
w <news:bj9mkb$qj2$1@news.onet.pl>
Michal Pierewicz napisał(a):
> Musze kupic sekator ale porzadny - do ciecia korzeni
> wykopywanych pniaczkow w olchowym lasku jak i oczywiscie
> przycinania calkiem grubych (nawet do 4-5cm) galezi
> Jaki (jeden) sekator sprosta takim wymaganiom?
Tylko Fiskars. Model 9637 lub 9647 (roznia sie dlugoscia rekojesci).
Tu pod innym numerem
http://gardening.fiskars.com/show_product.html?SKU=9
627&main=Garden%2
0Tools
A tak na powaznie:
Jest to dosc drogi (grubo ponad 100zl) sekator ale za to absolutnie
doskonaly. Galezie do 55cm srednicy debu i buka tniesz bez wysiłku.
Słabsze drzewa nawet wiecej. Wymaga niewielkiej sily bo jest
przerazliwie ostry (Trzeba uwazać!) i ma sprytna przekladnie.
Do tego mam go juz przeszlo 2 Lata i... jest ciagle ostry, a zdazalo
mi sie pare razy wlasnie ciac nim korzenie.
Ta firma po prostu mnie "rozwaliła" swoimi wyrobami. Jakbys widzial
gdzies noze kuchenne Fiskarsa to bierz w ciemno! Pozniej mi postawisz
browar. :-)
Pozdrawiam
--
Zygi
|