Data: 2003-08-07 08:57:38
Temat: Re: sen
Od: "izela" <i...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AnkA" <n...@p...pl.antyspam> napisał w wiadomości
news:bgt269$59i$1@atlantis.news.tpi.pl...
> teraz jestem przed studiami, pamietam jak decydowalam sie gdzie bede
> studiowac, ona wciaz mi nakazywala : "studiuj jak najblizej domu, moze
nawet
> w tym samym miescie..."
mysle, ze jestes na dobrej drodze- samo uswiadomienie problemu i proba
rozwiazania go swiadcza o Twojej madrosci. Mialam kolezanke, ktora dokladnie
takiej wskazowce sie podporzadkowala... mimo iz jej kontakt z matka byl
wrecz agresywny- nie zdobyla sie nawet na to by wtedy, gdy byla juz
niezalezna finansowo odejsc, mysle, ze gdyby wtedy zrobila to co Ty- dzis
inaczej wygladaloby jej zycie. Nie znaczy to jednak iz twierdze iz powinnas
odejsc z domu, zdecydujesz sama i czuje, ze bedzie to najlepsza decyzja- bo
wiesz czego chcesz;-)
> ja jednak chce sa stad wyrwac, chce wreszcie w jakis sposob wkroczyc w
> doroslosc i decydowac o sobie.
studiowalam poza domem i musze przyznac, ze moje relacje z rodzicami/rodzina
staly sie w tym czasie cieplejsze, mimo to po skonczeniu nauki szybko sie
wyprowadzilam
Zycze powodzenia we wszelkich przedsiewzieciach.
izela
|