Data: 2002-06-24 13:37:08
Temat: Re: siedmiolatek i praca
Od: "Qwax" <...@...q>
Pokaż wszystkie nagłówki
[ciach]
Drobna różnica w rozumieniu miejsca dziecka w domu:
Dla Ciebie jest to ktoś Obcy (DOMOWI) który jest "rodziców" które nic
nie musi jak już coś zrobi to musi być nagrodzone.
Dla mnie dziecko jest takim samym domownikiem - z pełnią praw i
obowiązków (dostosowanych jak i u innych domowników do możliwości
wykonania). Tak samo jak i innym domownikom należy mu się szacunek za
wykonaną pracę (podziw za 'szczególne osiągnięcia').
I może dlatego jest to niezrozumienie podejścia.
Pozdrawiam
Qwax
|