Wiesz, czy racjonalizujesz?

W jakim celu to racjonalizujesz?
Aby to zanegować i odsunąć?

Używając inteligencji można uciekać przed samym sobą.


PS: bezwarunkowo: nie potrzebuje.

--
CB


"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gr5tgf$fcp$1@news.onet.pl:

> ... Czy dojrzały
> duchowo nie potrzebuje dla kontrastu mniej dojrzałych duchowo w swoim
> otoczeniu? Itd itp.
> [...]
> Jednak też trzeba zwrócić uwagę na pewne pułapki. Tak jak ktoś z
> wysokim IQ może używać swojej inteligencji do tworzenia coraz to
> bardziej błyskotliwych racjonalizacji i argumentów w obronie skrajnie
> głupiej idei, tak rozwój duchowy może w całej swojej rozpiętości być
> jedynie bańką która narasta wokół jakichśtam niższych pobudek, które
> człowiek próbuje wyprzeć. Ważna jest akceptacja siebie razem z jakimiś
> ewentualnymi chorymi aspektami swojej osobowości, zamiast udawania, że
> jest się duchowo rozwiniętym i krystalicznie czystym.