Data: 2009-04-03 21:12:56
Temat: Re: siódemka ze skrzydłem w osiem
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 03 Apr 2009 22:47:16 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Mocne słowo. Jedno pytanie: skąd brał sie ten "reżim" w TYCH czasach?
>
> W jakich TYCH czasach? Mój ojciec urodził się w przedwojennej rodzinie.
> Wprawdzie wychował się już po wojnie, ale większość jego rodzeństwa
> osiągnęła pełnoletność tuż przed wojną, lub tuż po wojnie, on sam był
> najmłodszy. Za wypowiedzenie zwątpienia "czy Bóg istnieje?" dostawało
> się u niego w domu w twarz. Dziadek przepytywał dzieci (nastoletnie) z
> niedzielnego kazania itd.itp.
Czyli to nie był "katolicki" reżim, lecz rodzinny i domowy.
:->
> Dziadek był skrajnym antykomunistą i
> ortodoksyjnym katolikiem. Do tego pięknie grał na skrzypcach, hie hie.
> ;) (niewinny żarcik)
A Hitler malował, zaś Neron pisał poezje.
> Na szczęście znam to tylko z opowieści.
Czy nie wydaje Ci się, że opowiadajacy mieli jakies urazy nie do Boga czy
Kościoła, lecz raczej do owego dziadka? W przekazie natomiast nastąpiło
subtelne przesunięcie ciężaru odpowiedzialności na samego Boga.
Może warto byłoby się nad tym zastanowić i coś z tym zrobić?
>
>> O ile uda Ci/Wam się wczytać...
>
> Kiedyś się uda. Przy odpowiednim nastroju.
>
Wątpię. Musiałabyś CHCIEĆ.
|