Data: 2008-01-21 18:42:59
Temat: Re: skąd stare jabłonie, wiśnie, grusze...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Grzegorz Brycki" <g...@o...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, January 21, 2008 7:25 PM
Subject: skąd stare jabłonie, wiśnie, grusze...
> Witam,
>
> Czy można jeszcze kupić gdzieś, sadzonki, takich gatunków drzew owocowych,
> które królowały w ogrodach naszych dziadków i babć :).
>
> Chodzi mi o zdrowe drzewiska :-) które rodzą sobie naturalnie dobre owoce,
> żyją po 50 lat, rosną tak że nie można zerwać owoców z "górnej półki".
>
> To co teraz jest dostępne to jakieś "pędzone" wypierdki, które w lecie
> załamują się od ciężaru owoców, by po 5 latach zdechnąć. O tym, że
> wymagają opieki jak niemowlęta nie wspomnę.
:)
Troche idealizujesz te stare odmiany
bo gdyby one byly tak doskonałe to nadal by krolowaly w sadach
:)
Ponadto nie mozna porownywac sadow produkcyjnych z przydomowymi sadami
"Wypierdkowatość" to sprawa podkladek skarlajacych
ktore w sadach produkcyjnych ograniczaja ilość koniecznego ciecia
Skarlanie tak w uproszczeniu polega na jakby glodzeniu odmiany
zaszczepionej
i dlatego drzewka takie rosna same z siebie mniejsze ale sa slabsze
bardziej wrazliwe na choroby i wymagaja wiecej staran niz odmiany
zaszczepione np na antonowce
Z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|