Data: 2004-07-16 23:49:04
Temat: Re: skojarzenia do cytryńca
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał
> > Masz może sadzonki albo nasiona smilaksa na wydaniu?Może chciałbyś
> w zamian cytryńca obojnaka który nigdy i nigdzie nie wymarza,albo
> jakieś inne zielsko? Mirzan
Mam sadzonki kilkuletnie w doniczkach, a i ten w gruncie kwitł w maju, to i
nasiona powinny być.
Cytryńca to można kupić w marketach:-), wprawdzie rozdzielnopłc, ale jednak
jest w zasięgu ręki:-)
Gdybyś miał kilkuletnią Ephedrę - to już dziś robimy "machniom" jak w
"Czterech pancernych+pies".
A po co Ci Smilaxik?
S.hispida zawiera wprawdzie saponiny steroidowe od których niedaleko do
hormonów płciowych, ale dopytywałem w tym roku mądral i okazało się, że bez
mocnej obróbki chemicznej organizm nie da rady ich wykorzystać - rozkłada na
najprostsze pierścienie, ale jednocześnie takie, że w organiźmie brak
enzymów do ich ponownej syntezy w np.testosteron.
Czy moze chodzi Ci o stosowanie jako antilueticum?:-))))
Ale Radix Sarsaparille pochodzi ze Smilaxów, które są lianami.
Pozdrawiam
p...@r...pl
|