Data: 2007-04-06 13:49:59
Temat: Re: smirć bliskiej osoby
Od: "Katarzyna " <h...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
siostra <j...@g...com> napisał(a):
> Jak zy=E6 po utracie jedynego brata,z kt=F3rym si=EA =BFy=B3o 40lat pod
jed=
> nym
> dachem.jak si=EA pogodzi=E6 z jego nieobecno=B6ci=B1.co zrobi=E6 z my=B6l=
> =B1,=BFe nie
> zrobi=B3am wszystkiego,aby go ratowa=E6, =BFe nie by=B3am przy jego
=B6mier=
> ci
> a ..mog=B3am by=E6.
>
musisz sobie uswiadomic ze czasu nie da sie cofnac, a jakiekolwiek slowa
pocieszenia i tak nie zadzialaja w tym momencie bo rana jest zbyt swieza.
modl sie nawet jesli nie jestes wierzaca, modl sie, idz do kosciola, to
naprawde przynosi ukojenie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|