Data: 2003-08-05 08:54:07
Temat: Re: spadajace kwiaty z balkonu a sasiedzi
Od: "Ania Rybicka" <a...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "KasiA" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bgloet$7j4$1@topaz.icpnet.pl...
>
>
> niestety :( u mnie rabatowe się nie sprawdzają. Narazie nie brudza balkonu
> sąsiadki tylko.... mój i strrrasznie mnie wqrza to bo płatki mam nawet w
> mieszkaniu. Dodam, że regularnie obrywam przekwitłe kwiatki i faktycznie..
> stymuluje to wzrost kolejnych ale... ja już niemam siły. Tesciowa smiała
> sie, że chyba sztuczne będą najlepiej się sprawdzać.
> Mój balkon jest bardziej wystający niż sąsiadów nizej i chyba w przyszłym
> roku posadzę pelargonie te pnąco-zwisające.... albo sztuczne :D
> Inne kwiaty na szczęście nie gubią tak kwiatów a własnie dziś swoje pąki
> rozwinęly słoneczniki miniaturowe :) i jestem baaaardzo szczęśliwa.
>
> Pozdrawiam,
> KasiA
> ps pierwszy raz na tej grupie :)
no i zwinelam moje pelargonie z jednego balkonu - i zawiozlam do mamy -
teraz chce posadzic cos innego, mysle o wrzosach albo o zlocieniach - tylko
nie wiem gdzie dostane takie niskie do skrzynek. no i czy zlocienie brudza
???
Kaisu, powiedz jak sadzilas sloneczniki miniaturowe? na przyszly rok tez o
takich mysle - z nasion czy sadzonki kupilas?
pozdrawiam
ania
|