Data: 2004-03-11 08:01:26
Temat: Re: spirala
Od: "Agnieszka " <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Rto <R...@n...nospam> napisał(a):
>>
> Metody określania dni płodnych i bezpłodnych są coraz doskonalsze.
> A gdyby wszystkie środki, ktróre zainwestowano w rozwój środków
> hormonalnych przeznaczono na badania prowadzące do precyzyjnego
> określania dni płodnych i bezpłodnych, to żadne środki nie byłyby
> potrzebne. W końcu dni płodnych jest w miesiącu zaledwie kilka.
Odrazu powiem zeby ciegów nie dostać nie jestem zwolennikiem zabijania ni też
co, ale fakt jaki miał miejsce u mojego taty bratowej mowi sam za siebie: w
pierwszą ciążę zaszła w pierwszym dniu po miesiączce a w drugą na 3 dni przed
spodziewaną miesiaczką i zawsze miała regularnie jak w zegarku...
A ja mam miesiączki nieregularne raz 25 dni raz 35 więc sobie dni płodne mogę
wyznaczać do woli... i do tego był czas ze widziałm się z mężem raz na
tydfzień i jak spototkania wypadały w dni płodne albo w czasie okresu to
miesiacami byy by nici z bycia razem z przyjemności która swoją drogą
cementuje związek bo tez takie jest jej zadanie.
A jeśli chodzi o spirale (moje uczucia mieszane), ale mirena właśnie o
ktrórej ktoś pisał zapobiega uwalnianiu jajeczka wiec nie ma mowy o zabijaniu
kogokolwiek... takie dostałam info od mojego lekarza.
AgaL, która ma 2 dzieciaczków i wolała by na tym poprzestać
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|