> zastanawiam się czy da się (pewnie się da) zrobić jakiś taki myk by
> wiedzieć ile się dokładnie zużywa prądu. globalnie (cały dom) i lokalnie
> - poszczególne gniazdka.

Da sie.



> oczywiście nie chodzi mi o to by patrzeć na licznik i porównywać. chodzi
> mi bardziej o rozwiązanie typu: biorę urządzenie, podłączam jakoś,
> okresowo pobieram sobie z tego dane na kompa i mogę wyrysować np. wykres
> zużycia prądu z dokładnością do minuty (nawet jeżli dane na kompa
> pobieram rzadziej).

Tez sie da.



> znacie tego typu urządzenia? a może potraficie coś takiego zrobić?
> czego szukać na sieci? jakich słów kluczowych? na jakie rzędy wielkości
> kosztów się przygotować?

Przetwornik LEM - prad/napiecie. Okolo 40pln (AC/AC) do 100pln (AC/DC).
Za tym przetwornik A/D. Za nim mikrokontoler z zegarem RTC. Ladowanie
danych do pamieci szeregowej. Odczyt poprzez port RS232 co jakis czas
lub bezprzewodowo z uzyciem CC1000.

Czy drogo ? Najwiecej bedzie kosztowac praca czlowieka. Potem
podzespoly. Przy produkcji masowej proporcje moga sie zmienic.

Uklad mozna znacznie uproscic konczac na przetworniku A/D, a obrobke
danych powierzyc PC-towi.

AF