Data: 2003-10-08 07:55:42
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicy
Od: "T.W." <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:bltqlq$fo8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tak na marginesie, to zupełnie nie
> rozumiem dlaczego u nas jest tak niewiele roślin w ofertach szkółek:
wybór
> róż poprawił się ostatnio trochę, ale i tak nie jest imponujący,
wybór
> piwonii, oferta pelargonii - po prostu ręce opadają... Dlaczego?
Przecież
> takich szkółek roślin jest już sporo - dlaczego nie mają one w
ofercie
> więcej niż kilku gatunków jakiegoś rodzaju czy grupy?
Ja myślę, że to ciąg dalszy zjawiska, z którego wynika np. sprzedaż
róż czy irysów wg zdjęcia z kolorem, albo napisu "róża żółta pnąca"
:( .Klient jest głupi, klientowi i tak jest wszystko jedno, klient
kupi każdy kit, byle były ładne kwiatki.
Np. różę Maintzer Fastnacht na podstawie zdjęcia podciągniętego na
intensywny szafir ( autentyczne, z targów ).
A takimi fanaberiami jak odmiany to niech głowy nie zawracają.
Pozdrawiam
Ewa
zbulwersowana sprzedażą irysów bródkowych wg. zdjęcia
|