« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-10-03 21:45:18
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicy> samochod nawet sie nie zatrzymuje, to nikt przeciez nie bedzie sprawdzal,
> czy wioze jakas rosline, czy tez nie.
Owszem, ale liczyć trzeba się z lotnymi kontrolami policji celnej. Tak
odkryto ostatnio przemyt narkotyków na granicy holendersko francuskiej - o
ile dobrze pamiętam granicę. W każdym razie przewóz roślin będzie znacznie
łatwiejszy, jednak przesyłka pocztą równie kłopotliwa.
--
Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-10-04 08:03:01
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicy
"Rafal Wolski" <rafal.wolski@_nie_spamowi_hoga.pl> wrote in message
news:blkqq8$21b$1@news.onet.pl...
> > samochod nawet sie nie zatrzymuje, to nikt przeciez nie bedzie
sprawdzal,
> > czy wioze jakas rosline, czy tez nie.
>
> Owszem, ale liczyć trzeba się z lotnymi kontrolami policji celnej. Tak
> odkryto ostatnio przemyt narkotyków na granicy holendersko francuskiej - o
> ile dobrze pamiętam granicę. W każdym razie przewóz roślin będzie znacznie
> łatwiejszy, jednak przesyłka pocztą równie kłopotliwa.
Od czasu do czasu bywam w Czechach i słowo daję, że mogłabym przewieźć kilku
terrorystów w bagażniku. Nikt nigdy nigdzie mi nie zaglądał. Niestety roślin
nie wiozłam z powodów prozaicznych (mówiąc ściśle, nieogródkowy szef)...no
ale może faktycznie
zorganizowalibyśmy dobie grupową wyprawę do Ołomuńca na targi ogrodnicze?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-10-04 17:48:36
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicy"Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
> ale może faktycznie zorganizowalibyśmy dobie grupową wyprawę do
> Ołomuńca na targi ogrodnicze?
Ty chcesz mnie z torbami (pełnymi roślin, jak rozumiem...) puścić? No
cóż... Ale mimo wszystko, jakby co, proszę o nas nie zapominać :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewnego Irka, co mieszkał w Kutnie,
Worek mosznowy swędział okrutnie.
Choć najpierw się drapał,
To wnet stracił zapał,
I postanowił, że se go utnie.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-10-04 19:03:34
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicyBasia Kulesz napisała:
> ale może faktycznie
> zorganizowalibyśmy dobie grupową wyprawę do Ołomuńca na targi ogrodnicze?a
A kiedy ten Ołomuniec?
Pozdrawia calvi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-10-05 00:51:00
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicyRafal Wolski napisał(a) w wiadomości: ...
>[...] odkryto ostatnio przemyt narkotyków na granicy holendersko
francuskiej - o
>ile dobrze pamiętam granicę.
Holandia nie graniczy z Francja :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-10-05 07:08:57
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicy> Holandia nie graniczy z Francja :)
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
Tragiczne utożsamienie Holandii z Beneluxem, wszystko stąd, że narkotyk
odkryto w pobliżu granic francuskich a
pochodził z Holandii.
--
Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-10-07 07:40:39
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicy
Użytkownik "Rafal Wolski" <rafal.wolski@_nie_spamowi_hoga.pl> napisał w
wiadomości news:blkqq8$21b$1@news.onet.pl...
> > samochod nawet sie nie zatrzymuje, to nikt przeciez nie bedzie
sprawdzal,
> > czy wioze jakas rosline, czy tez nie.
> W każdym razie przewóz roślin będzie znacznie
> łatwiejszy, jednak przesyłka pocztą równie kłopotliwa.
A ja myślę, że nie będzie. Zamówienie i sprowadzenie rośliny czy grupy
roślin w krajach będących członkami UE nie jest dziś żadnym problemem. Na
wielu "ogrodniczych" stronach widnieja formularze wysyłki, w których należy
wprowadzić nazwę jednego z krajów Unii. Rośliny wysyłane są także pomiędzy
USA a UE - także bez większych kłopotów. Wszystko to sprawdzałam
korespondując z takimi firmami. Problemem jest natomiast sprowadzenie roślin
jeśli kraj nie należy do UE. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni, nie będę
przecież jeździć po piwonie do WB ;) Tak na marginesie, to zupełnie nie
rozumiem dlaczego u nas jest tak niewiele roślin w ofertach szkółek: wybór
róż poprawił się ostatnio trochę, ale i tak nie jest imponujący, wybór
piwonii, oferta pelargonii - po prostu ręce opadają... Dlaczego? Przecież
takich szkółek roślin jest już sporo - dlaczego nie mają one w ofercie
więcej niż kilku gatunków jakiegoś rodzaju czy grupy?
Pozdrawiam
Marzenna Kielan
Cichlid Press Polska
www.cichlidpress.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-10-07 12:24:55
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicycalvi <c...@b...pl> napisał(a):
> Basia Kulesz napisała:
>
> > ale może faktycznie
> > zorganizowalibyśmy dobie grupową wyprawę do Ołomuńca na targi ogrodnicze?a
>
> A kiedy ten Ołomuniec?
Podzimní zahradnické trhy 2003
výstava ovoce, zeleniny a ovocných dřevin
Termín konání:
16. - 19. října 2003
Výstavní doba:
09.00 - 18.00 hodin
poslední den 09.00 - 17.00 hodin
Téma přízemí pav. A - "Zahrada zdraví a hojnosti"
Místo konání:
Výstaviště Flora Olomouc
Smetanovy sady
pavilon A, E, G, H, volné plochy
http://www.flora-ol.cz/
pozdr. Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-10-07 12:45:07
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicy
"Jerzy Nowak" <j...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:bluban$4lj$1@inews.gazeta.pl...
> calvi <c...@b...pl> napisał(a):
>
> > Basia Kulesz napisała:
> >
> > > ale może faktycznie
> > > zorganizowalibyśmy dobie grupową wyprawę do Ołomuńca na targi
ogrodnicze?a
> >
> > A kiedy ten Ołomuniec?
>
> Podzimní zahradnické trhy 2003
> výstava ovoce, zeleniny a ovocných dřevin
> Termín konání:
> 16. - 19. října 2003
Myślałam raczej o kwitniu przyszłego roku:-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-10-08 07:55:42
Temat: Re: sprowadzanie roslin zza granicy
Użytkownik "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:bltqlq$fo8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tak na marginesie, to zupełnie nie
> rozumiem dlaczego u nas jest tak niewiele roślin w ofertach szkółek:
wybór
> róż poprawił się ostatnio trochę, ale i tak nie jest imponujący,
wybór
> piwonii, oferta pelargonii - po prostu ręce opadają... Dlaczego?
Przecież
> takich szkółek roślin jest już sporo - dlaczego nie mają one w
ofercie
> więcej niż kilku gatunków jakiegoś rodzaju czy grupy?
Ja myślę, że to ciąg dalszy zjawiska, z którego wynika np. sprzedaż
róż czy irysów wg zdjęcia z kolorem, albo napisu "róża żółta pnąca"
:( .Klient jest głupi, klientowi i tak jest wszystko jedno, klient
kupi każdy kit, byle były ładne kwiatki.
Np. różę Maintzer Fastnacht na podstawie zdjęcia podciągniętego na
intensywny szafir ( autentyczne, z targów ).
A takimi fanaberiami jak odmiany to niech głowy nie zawracają.
Pozdrawiam
Ewa
zbulwersowana sprzedażą irysów bródkowych wg. zdjęcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |