ciemiernik zakwitł

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2003-10-02 16:55:34

Temat: ciemiernik zakwitł
Od: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ciemiernik biały (Helleborus niger) włsnie kwitnie u mnie w najlepsze. To
juz grudzień???
Pozdrawiam zdezorientowany
Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-10-02 17:26:36

Temat: Re: ciemiernik zakwitł
Od: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:blhlaj$oen$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ciemiernik biały (Helleborus niger) włsnie kwitnie u mnie w najlepsze. To
> juz grudzień???

Biorąc pod uwagę fakt, że u mnie właśnie pokazały się ponownie
kwiaty na liatrze, to nie wiem, jaki to miesiąc. A jakiś mieczyk
żółty jest jeszcze w pąkach, chociaż powinnam go już wykopać.
Czyli c.d. anomalii.

Z pozdrowieniami, Maria

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-10-02 18:14:52

Temat: Odp: ciemiernik zakwitł
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Maria Maciąg <m...@c...prv.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:blhmpe$2g2$...@a...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> napisał
w
> wiadomości news:blhlaj$oen$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ciemiernik biały (Helleborus niger) włsnie kwitnie u mnie w najlepsze.
To
> > juz grudzień???
>
> Biorąc pod uwagę fakt, że u mnie właśnie pokazały się ponownie
> kwiaty na liatrze, to nie wiem, jaki to miesiąc. A jakiś
mieczyk
> żółty jest jeszcze w pąkach, chociaż powinnam go już wykopać.
> Czyli c.d. anomalii.

A mi wawarzynek wylczełyko, któremu z powodu suszy osypały się latem
liście, wypuszcza nowe. No i trójlist ma już 1 cm :(
--
Pozdrawiam anomaliowo,
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-10-02 18:17:44

Temat: RE: ciemiernik zakwitł
Od: r...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Katarzyna Tkaczyk
(...)
> A mi wawarzynek wylczełyko, któremu z powodu suszy osypały się latem
> liście, wypuszcza nowe. No i trójlist ma już 1 cm :(
> --
> Pozdrawiam anomaliowo,
> Kaśka

Jeśli teraz wykiełkował to nie przeżyje zimy :-(
:-) Bogusław

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-10-02 18:22:05

Temat: Re: ciemiernik zakwitł
Od: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" > A mi wawarzynek wylczełyko, któremu z
powodu suszy osypały się latem
> liście, wypuszcza nowe.

Pamiętasz chyba o MOJEJ roslince? Nawet susza nie powinna jej zaszkodzic
Pozdr. Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-10-02 18:35:48

Temat: Odp: ciemiernik zakwitł
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bogusław Radzimierski <r...@o...pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:AEELLCFPEPACHFAEFIBEEEBHELAA.radzimierski@og
rod-botaniczny.pl...
>
>
> Behalf Of Katarzyna Tkaczyk
> (...)

>
> Jeśli teraz wykiełkował to nie przeżyje zimy :-(
> :-) Bogusław

Dziekuję, bardzo dziękuję mojemu doświadczonemu koledze za słowa otuchy :)

Pozdrawia Kaśka z trupkiem- trójlistem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-10-02 18:37:00

Temat: Odp: ciemiernik zakwitł
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jerzy Wierzchnicki <j...@p...onet.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:blhqd3$k8d$...@a...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" > A mi wawarzynek wylczełyko, któremu z
> powodu suszy osypały się latem
> > liście, wypuszcza nowe.
>
> Pamiętasz chyba o MOJEJ roslince? Nawet susza nie powinna jej zaszkodzic

A kiedy Sz.P. zgłosi się po swoją roslinkę, teraz susza jej nie zaszkodzi,
ale obawiam sie, że mróz może.. :-)
--
Pozdrawiam, Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-10-02 18:38:52

Temat: RE: ciemiernik zakwitł
Od: r...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Katarzyna Tkaczyk
(...)
> > Jeśli teraz wykiełkował to nie przeżyje zimy :-(
> > :-) Bogusław
>
> Dziekuję, bardzo dziękuję mojemu doświadczonemu koledze za słowa otuchy :)
>
> Pozdrawia Kaśka z trupkiem- trójlistem

Jeszcze możesz go wykopać i dać na przechowanie, wiadomo komu :-))
:-) Bogusław
P.s
Mnie wykiełkował Cypripedium parviflorum var. parviflorum i też się
zastanawiam co zrobić, sądzę że porzadne okrycie na zimę powinno pomóc.

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-10-02 18:46:02

Temat: Re: ciemiernik zakwitł
Od: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> A kiedy Sz.P. zgłosi się po swoją roslinkę, teraz susza jej nie zaszkodzi,
> ale obawiam sie, że mróz może.. :-)

To ona nie jest mrozoodporna? Kaszuby to nie żuławy :-(((
Pozdr. Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-10-02 18:47:46

Temat: RE: ciemiernik zakwitł
Od: r...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Maria Maciąg
(...)
> A jakiś mieczyk
> żółty jest jeszcze w pąkach, chociaż powinnam go już wykopać.
> Czyli c.d. anomalii.
>
> Z pozdrowieniami, Maria

Ja swoich mieczyków nie wykopuję:-)
:-) Bogusław

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry