Data: 2003-02-19 08:05:43
Temat: Re: srebrny eye-liner
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Gosia" <G...@b...org> wrote
> > O, Bell nie probowalam, rozgladne sie :) Chociaz przyznam,ze na wizazu
ma
> > oceny raczej nie tego...
>
> No wiesz, trwale to to nie jest, ale bezbarwny Bourjois trzyma sie rownie
> krotko :-)
W rezultacie kupilam bezbarwny Diadem. Na ustach wygląda dokładnie tak samo,
jak Bourjois, może nawet bardziej...hmmm...diamentowo, lsnienie jest jakby
wieksze, a kosztowal mnie 9,50. W porownaniu do 38 zl uważam to za swietny
interes :-))
> > Musze sie pocieszyc, bo
> > mi sie kierownik przysnil. Rety, alez sie zmeczylam tym snem ;))
>
> A mnie to juz sie dwa razy orki snily ;-) Musze isc jeszcze raz do kina
:-)
Ja wole orki niz kierownika :)))
Kruszyna
--
"Primum non stresere..."
|