Data: 2002-12-08 21:32:38
Temat: Re: stare jabłonie MERYTORYCZNIE KRYSI
Od: "Marta" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Właśnie znalazłam u koleżanki książkę autorstwa prof. Pieniążka pod tytułem
"Sad przy domu". W rozdziale "Tajemnice szczepienia" opisane jest
szczepienie wiosenne, dokładnie krok po kroku jak podała Krysia. Nic nie
jest napisane o styczniowym ścinaniu zrazów. Drugi sposób to szczepienie
przez oczkowanie czyli okulizowanie. Teraz będzie cytat:
"... Polega ona (okulizacja) na zdjęciu pączka, czyli oczka wraz z wąskim,
dość długim paskiem kory z pędu uszlachetnionej odmiany i włożeniu go w
nacięcie na korze drzewka, zrobione w kształcie litry T. Okulizację wykonuje
się w sierpniu. Oczko zrasta się z dziczkiem do jesieni. Wiosną z oczka
wyrasta pęd uszlachetnionej odmiany. Ścina się wtedy pęd dziczka tuż ponad
nasadą pędu, który wyrósł z założonego na dziczek oczka; z pędu tego
powstanie pień i korona."
Pieniążek pisze jeszcze, że w sposób wiosenny i letnią okulizację można
szczepić wszystkie owocowe za wyjątkiem orzech włoskiego. "Dla jabłoni
uzyskuje się podkładki z nasion Antonówki." Niestety nie jest napisane
dlaczego:-(
Patrząc na rysunki wywnioskowałam, że szczepienie wiosenne to jedna
podkładka+jeden zraz, przy oczkowaniu można użyć kilku zrazów. Chyba.
Pozdrawiam
Marta
|