Data: 2006-09-08 06:04:43
Temat: Re: stewartia pseudocamellia
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:duropup6utmt$.96ca59hhdcck$.dlg@40tude.net...
>
> Cześć Kasiu.
>
> Moja Stewartia wzeszła z nasion od otrzymanych od Bogusława, ładnych kilka
> lat temu.
> Nasiona wysiane jesienią, wschodzą wiosną. Wzeszła jedna, która nie
> przemarza w moich, prawie syberyjskich warunkach (miejsce zaciszne,
> półcień), więc u Ciebie tym bardziej się utrzyma.
> W tym roku pierwszy raz kwitła (po 6-7latach od wysiania), chyba jeszcze
> ma
> kilka pąków.
>
Jendym słowem zimy się nie bać, drżeć przed choróbskami :)))
Kwiaty stewartii wiadomo piękne są, a jak korą? Czy taka siedmioletnia ma
już gruby pień i wyraźnie wiadać na nim te ciapkatości?
Pozdarawiam
Kaśka
|