On Fri, 20 Apr 2007 21:49:57 +0200, Adan wrote:

> To już przekracza granice dobrego smaku.
[...]

Granice rozsądku przekracza natomiast pisanie na temat Jurków tudzież
dyskusja z nimi.
Co wam da popastwienie się nad Jurkami i wykrzyczenie, ze Balcerowicz
musi odejść, poza samozadowoleniem? Jurek się ucieszy, bo w oczach laika
wyjdzie na pokrzywdzonego w walce z "układem", "szarą siecią" etc, a
takich wszak ciemna gawiedź lubi (a spośród takiej gawiedzi głównie
Jurki werbują do swojej sekty), a poza tym zrobi mu to darmową i
skuteczną reklamę. A o reklamę tu przecież chodzi - w końcu zachodni
odłam Jurków świetnie sobie radzi sprzedając produkty firmowane
"Atkins".

Jurki znikną, kiedy zauważą, że nikt rozsądny się nimi nie interesuje, a
neofitów się przed nimi ostrzega adekwatnymi słowy. Jurki należy
piętnować i w żadnym wypadku nie należy z nimi nie dyskutować.

IMHO oczywiście.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/