strach...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-17 20:02:11

Temat: strach...
Od: "Łukasz Gluba..." <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam...
Mam problem związany ze strachem. Trenuje od dłuższego czasu taekwondo, mam
dobrą technikę itp ale to się ogranicza do walki na treningu, kiedy dochodzi
do zawodów to podczas walki spinam sie i kompletnie nic mi niewychodzi.
Jednocześnie zauważyłem że walcze dobrze tylko wtedy gdy przeciwnikiem jest
ktoś znajomy. Jest jakiś sposób żebym w pozytywny sposób wykorzystał swój
strach...?
pozdrall...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-17 21:39:37

Temat: Re: strach...
Od: "Bartek" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Łukasz Gluba..." <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b559kk$3j2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam...
> Mam problem związany ze strachem. Trenuje od dłuższego czasu taekwondo,
mam
> dobrą technikę itp ale to się ogranicza do walki na treningu, kiedy
dochodzi
> do zawodów to podczas walki spinam sie i kompletnie nic mi niewychodzi.
> Jednocześnie zauważyłem że walcze dobrze tylko wtedy gdy przeciwnikiem
jest
> ktoś znajomy. Jest jakiś sposób żebym w pozytywny sposób wykorzystał swój
> strach...?
> pozdrall...
>
>
>

Czy ten strach to trema czy lek przed tym, ze koles mi moze rzeczywiscie
dowalic?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-17 21:46:35

Temat: Re: strach...
Od: "puesto" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Łukasz Gluba... <n...@w...pl> napisał:

> Witam...
> Mam problem związany ze strachem. Trenuje od dłuższego czasu taekwondo, mam
> dobrą technikę itp ale to się ogranicza do walki na treningu, kiedy
dochodzi
> do zawodów to podczas walki spinam sie i kompletnie nic mi niewychodzi.

Może to po prostu zbyt wysoki poziom stresu i napięcia...
jeżeli strach to przed czym? w jakim kierunku zmierza twoje myślenie przed
zawodami? nastawienie?
może to wynika z tego, że sytuacja zawodów wiąże się z jakąś presją,
oczekiwaniami i bardziej koncentrujesz się na wyniku, niż działaniu?

> Jednocześnie zauważyłem że walcze dobrze tylko wtedy gdy przeciwnikiem jest
> ktoś znajomy. Jest jakiś sposób żebym w pozytywny sposób wykorzystał swój
> strach...?

to że lepiej walczysz ze znajomym przeciwnikiem - co jest tym wyjatkiem? To,
że znasz jego możliwosci, masz poczucie,że dasz mu radę?
Wiem,że dużo pytań, ale bez zrozumienia mechanizmu trudno coś radzić, owszem
mozna ale jak kulą w płot.
pozdrówka:)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-18 06:56:33

Temat: Re: strach...
Od: "Łukasz Gluba..." <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "puesto" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b55fnr$4b$1@inews.gazeta.pl...

> jeżeli strach to przed czym?

Strach że znowu przegram...

>w jakim kierunku zmierza twoje myślenie przed
zawodami? nastawienie?

Chce zdobyć jakiś medal...

> może to wynika z tego, że sytuacja zawodów wiąże się z jakąś presją,

Rodzice mówią że jak nie wygrywam zawodów to żebym sobie dał spokój z tym
sportem...

> oczekiwaniami i bardziej koncentrujesz się na wyniku, niż działaniu?

Chyba tak...

> to że lepiej walczysz ze znajomym przeciwnikiem - co jest tym wyjatkiem?
To,
> że znasz jego możliwosci, masz poczucie,że dasz mu radę?

Tak...

Moi koledzy traktują walkę jak zabawę, dlatego są wyluzowani tak samo
podczas walki jaki przed...
Tylko dlaczego ja sie tak nie moge czuć...?

pozdrall...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-18 08:50:46

Temat: Re: strach...
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Witam...
> Mam problem związany ze strachem. Trenuje od dłuższego czasu
taekwondo, mam
> dobrą technikę itp ale to się ogranicza do walki na treningu, kiedy
dochodzi
> do zawodów to podczas walki spinam sie i kompletnie nic mi
niewychodzi.
> Jednocześnie zauważyłem że walcze dobrze tylko wtedy gdy
przeciwnikiem jest
> ktoś znajomy. Jest jakiś sposób żebym w pozytywny sposób wykorzystał
swój
> strach...?
> pozdrall...

Widocznie źle ćwiczysz albo Twój sensei jest do d... Trenujesz sztuki
walki oparte o umysł i koncentrację a nie bezmózgie machanie łapami.
Zacznij większy nacisk kłaść na medytację i relaksację - a jak twój
sensei Ci w tym pomagać nie będzie to zmień mistrza.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-18 17:11:00

Temat: Re: strach...
Od: "puesto" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Łukasz Gluba... <n...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "puesto" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:b55fnr$4b$1@inews.gazeta.pl...
>
> > jeżeli strach to przed czym?
>
> Strach że znowu przegram...
>
> >w jakim kierunku zmierza twoje myślenie przed
> zawodami? nastawienie?
>
> Chce zdobyć jakiś medal...
>
> > może to wynika z tego, że sytuacja zawodów wiąże się z jakąś presją,
>
> Rodzice mówią że jak nie wygrywam zawodów to żebym sobie dał spokój z tym
> sportem...
>
> > oczekiwaniami i bardziej koncentrujesz się na wyniku, niż działaniu?
>
> Chyba tak...
>
> > to że lepiej walczysz ze znajomym przeciwnikiem - co jest tym wyjatkiem?
> To,
> > że znasz jego możliwosci, masz poczucie,że dasz mu radę?
>
> Tak...
>
> Moi koledzy traktują walkę jak zabawę, dlatego są wyluzowani tak samo
> podczas walki jaki przed...
> Tylko dlaczego ja sie tak nie moge czuć...?
>
> pozdrall...
Wygląda,na to ze paralizuje cie strach wynikający za sposobu myślenia,
nastawienia, jest on wtórny w stosunku do tego co ci podpowiada twój
umysł.Sam fakt,że nastawiasz sie na przegraną w zestawieniu z silna presją
zdobycia medalu wzmacnia twój niepokój i działa demobilizująco. Im bardziej
chcesz, tym gorzej ci wychodzi. Negatywne myślenie osłabia sprawność i
skuteczność działań, zacznij więc od zmiany sposobu myślenia. Nastawienie
działa trochę jak samospełniająca się przepowiednia, zmień je tak aby było
twoim sprzymierzeńcem. Skup sie bardziej na działaniu, na samej walce, a nie
na przymusie zdobycia medalu. I nie słuchaj rodziców, nie rezygnuj jeśli
jest to twoja pasja; w sport wpisana jest porażka, trzeba umieć też
przegrywać, nie tylko wygrywać. Nie działaj pod presją, rób to dla siebie.
Przed zawodami spróbuj relaksacji, medytacji;weź przykład z kolegów, podejdź
to tego bardziej swobodnie. Silne napiecie najlepszego sportowca może
sparalizować.
powodzenia!
pozdrówka

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-18 17:13:08

Temat: Re: strach...
Od: "Łukasz Gluba..." <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:6498-1047977044@213.17.138.62...

> Widocznie źle ćwiczysz albo Twój sensei jest do d...

Mój trener jest jednym z najlepszych w Polsce (oczywiście to nie tylko moja
opinia), a sam sobie nie moge zarzucić że żle cwicze bo dobrze ćwicze...
Ludzie mi własnie to zarzucaja że na treningu jestem dobry a na zawodach do
d...

> Zacznij większy nacisk kłaść na medytację i relaksację

spróbuje...w sumie następne zawody za 1.5 miesiąca może zdąże sie
przygotowac...

> a jak twój
sensei Ci w tym pomagać nie będzie to zmień mistrza.

pomoże...

> Pozdrawiam
> Qwax

nawzajem....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-18 21:45:10

Temat: Re: strach...
Od: "PePe_M" <washi@(wytnij-to)o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nudzac sie straszliwie Łukasz Gluba... <n...@w...pl>
wystukal(a):

Witaj

Zainteresuj sie metodami relaksacji - trening oddechowy,cwiczenia fizyczne
("strategie zatrzymywania myslenia", "gra wewnetrzna", "proby myslowe",
"wizualizacja", "biofeedback")

>
> Strach że znowu przegram...

To moze sproboj walczyc tak bys walczyl lepiej niz poprzednio, nie popelnial
tych samych bledow, nie wykonywal kilku technik (kombinacji), ktore znasz
dobrze a 1 - 2, ktore znasz bdb.

>
> Chce zdobyć jakiś medal...

Wpierw postaw sobie za cel np. scisly final, pokonanie zawodnika, z ktorym
ostatnio przegrales o ulamek punktu.

>
> Rodzice mówią że jak nie wygrywam zawodów to żebym sobie dał spokój z
> tym sportem...

Znam kogos, kto w swym pierwszym starcie (MP) zdobyl brazowy medal, a
rodzice zapytali czemu nie zloty?
I jak myslisz czy przestal trenowac, pomimo iz do tej pory nie zdobyl
zlotego medalu?

Trenujesz dla rodzicow czy dla siebie?

Czy jak dostaniesz/dostales w szkole 5 z minusem rodzice nie pytali dlaczego
ten minus?

>> oczekiwaniami i bardziej koncentrujesz się na wyniku, niż działaniu?
>
> Chyba tak...
>

Skoncentruj sie na dobrym starcie, a nie na wyniku, staraj sie tak walczyc
abys mial satysfakcje ze startu, bys pomimo porazki mogl powiedziec
"zrobilem wszystko najlepiej jak w danej chwili moglem", czy tez "wiem gdzie
popelnilem blad przez nastepne x miesiecy bede pracowal nad tym by go nie
popelniac"

>> to że lepiej walczysz ze znajomym przeciwnikiem - co jest tym
>> wyjatkiem? To, że znasz jego możliwosci, masz poczucie,że dasz mu
>> radę?
>
> Tak...
>

Staraj sie jesli to mozliwe czesciej brac udzial w zawodach, w zawodach
nizszej rangi, by zawody nie byly dlaciebie wielkim przezyciem, jakim np.
jest dla kazdego matura, ale by byly jak zwykly sprawdzian z matematyki:-)

Jesli przegrasz nie zchodz do szatni - obserwuj swoich przeciwnikow
analizuj, wyciagaj wnioski, nastepnym razem na pewno zaprezentujesz sie
lepiej.

> Moi koledzy traktują walkę jak zabawę
^^^^^^^^^^^^^!!!!!!!!!

Odpowiedziales sobie sam.
Staraj sie trenowac dla wlasnej satysfakcji, dla podniesienia ogolnej
sprawnosci a wynik przyjdzie sam, a jesli nie to coz sa tylko 3 miejsca na
podium.
Sztuki walki to fantastyczna sprawa - moga byc niemal sposobem na zycie:-)

Pamietaj - trenujac dla sportu mozesz trenowac 5-10 lat na max "obrotach",
trenujac "dla sztuki" mozesz trenowac i cieszyc sie tym cale zycie.

Powodzenia

PS. Pisales, ze trenujesz od dluzszego czasu - tzn. jak dlugo 10-15 lat? -
nie dopatruj sie w tym ironii

--
___ ___ __ __
_ \___ _ \___ \/ | "Przyjaciel to taki człowiek,
_/ -_) _/ -_)_|\/| | który wie o tobie wszystko,
_| \__ _| \__ __| |_| a mimo to cię lubi"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-19 07:13:37

Temat: Re: strach...
Od: "Łukasz Gluba..." <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "PePe_M" <washi@(wytnij-to)o2.pl> napisał w wiadomości
news:b584dq$hfa$1@atlantis.news.tpi.pl...
> PS. Pisales, ze trenujesz od dluzszego czasu - tzn. jak dlugo 10-15 lat? -

Bez przesady. Trenuje prawie 5 lat. W sumie gdyby nie to, że nie mam nigdy
kasy, może bym miał za dwa tygodnie dana...

pozdrall...i dzieki za rady...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry