Data: 2009-09-03 06:06:12
Temat: Re: straciłem buka
Od: sebdar <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2 Wrz, 23:00, mal <m...@g...com> wrote:
> On 2 Wrz, 20:21, "cezarys" <c...@X...pl> wrote:
>
> > Przed domem rósł ok 50 letni, piękny okaz. Obroniłem go przy odnowieniu
> > rowu, ale teraz ... :(
>
> Coś baaardzo dziwnego dzieje się w naszym nieszczęsnym kraju: wszyscy
> tną drzewa, w majestacie prawa i porządku.
> Do d... z takim prawem!
>
> W moim regionie zaczęło się od debilnych drogowców z GDDKiA, którzy
> ogołocili z drzew na całej długości drogę krajową Nr 9 (Barwinek -
> Radom). Pod zęby piły poszły potężne jesiony, topole, lipy, jawory.
> Nie wiem komu to przeszkadzało. Podejrzewam raczej biznes drzewny,
> choć tłumaczyli się gdzieś w mediach, że "drzewa grożą
> wypadkami" (?!). Jasne - dla pijanego kierowcy drzewo zawsze jest
> ruchome...
>
> W samym Rzeszowie, gdzie mieszkam, od kilkunastu lat tną wszystko co
> starsze jak 20 lat!
> W miejsca wyciętych drzew sadzą masę krzaków, trochę młodych
> szlachetnych gatunków. Ale zanim to urośnie... - chyba nasze wnuki
> tylko doczekają. W zakładzie zieleni miejskiej nie pracuje ani jeden
> dendrolog!!! Sami miejscy leśnicy i inne zawody, nie mające nic
> wspólnego z zielenią w ogóle.....
>
> Pozdrawiam
>
> mal
Witam serdecznie!
Zgadzam sie z opinia przedmowcy. Mieszkam w Rzeszowie i to co widze to
jakas mania wycinania starych i pieknych drzew, wycina sie masowo,
jezeli sie robi jakies remonty tez tnie sie co popadnie, mysle ze w
zieleni miejskiej nie ma dendrologow ale sa tylko drwale. Jezeli sie
cos sadzi to malowartosciowe i pospolite gatunki. Juz od dawna nie
zauwazylem aby posadzono cos ciekawego interesujacego, a przeciez
obecnie od kilku lat w Polsce mamy dostep latwiejszy i tanszy do
nowych gatunkow i nasion z calego swiata. Przykladow mysle ze jest
mnostwo nie tylko w samym Rzeszowie.
Pozdrawiam
sebdar
|