| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2011-01-28 19:37:27
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielninaW dniu 2011-01-28 20:29, Ikselka pisze:
>>>>> Morde? No to juz widac, jacy kulturalni ludzie korzystaja z usenetu.
>>>>> Schodzi na psy to wszystko... niestety...
>>>>
>>>> To Ty nie wiesz, że usenet się skończył już dawno temu?
>>>
>>> Niedawno (stosunkowo) twierdziłaś, że jest wieczny 3-)
>>
>> Musiałaś coś źle zrozumieć :)
>
> Nie, dobrze zrozumiałam. Kiedyś mnie ostrzegałaś, że wszystko, co napiszę,
> na wieczność zapisane w usenecie zostanie, jak ten kraj lat dziecinnych i
> pierwsze kochanie :-D //końcówka moja, albo Mićkiewicza (pisownia "ś" jest
> umyślna, bo tak się nazywał jako potomek Mićki, Moćki...)
W pamięci na serwerze. To co innego jednak niż synonim zalewu
bezwartościowych, nic nie wnoszących treści produkowanych przez
przypadkowych użytkowników. Ergo - mam rację.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2011-01-28 19:47:03
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielninaDnia Fri, 28 Jan 2011 20:37:27 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-01-28 20:29, Ikselka pisze:
>
>>>>>> Morde? No to juz widac, jacy kulturalni ludzie korzystaja z usenetu.
>>>>>> Schodzi na psy to wszystko... niestety...
>>>>>
>>>>> To Ty nie wiesz, że usenet się skończył już dawno temu?
>>>>
>>>> Niedawno (stosunkowo) twierdziłaś, że jest wieczny 3-)
>>>
>>> Musiałaś coś źle zrozumieć :)
>>
>> Nie, dobrze zrozumiałam. Kiedyś mnie ostrzegałaś, że wszystko, co napiszę,
>> na wieczność zapisane w usenecie zostanie, jak ten kraj lat dziecinnych i
>> pierwsze kochanie :-D //końcówka moja, albo Mićkiewicza (pisownia "ś" jest
>> umyślna, bo tak się nazywał jako potomek Mićki, Moćki...)
>
> W pamięci na serwerze.
No popatrz, a ja myślałam, że w ludzkiej!
;-PPP
Jeśli chodzi o serwerową, to spoko, bo okazuje się, że jednak jest baaardzo
ulotna, z powodu niezapowiadanej nietrwałości wszelkich nośników
elektromagnetycznych //co mnie bardzo martwi :-)
> To co innego jednak niż synonim zalewu
> bezwartościowych, nic nie wnoszących treści produkowanych przez
> przypadkowych użytkowników. Ergo - mam rację.
Nośniki padną, spokojnie, usenet wstanie z popiołów 3-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2011-01-28 21:20:12
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
"R. P." <r...@w...pl>
>
> Morde?
Nie, "kolego", nie "morde" - mordę, mordeczkę...
>No tak, usenet stacza sie, skoro ludzie prezentuja takie slownictwo na
>porzadku dziennym. Bez komentarza. Trolli nie brakuje jak widac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2011-01-28 21:55:40
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielninaW dniu 2011-01-28 20:47, Ikselka pisze:
>> W pamięci na serwerze.
>
> No popatrz, a ja myślałam, że w ludzkiej!
> ;-PPP
> Jeśli chodzi o serwerową, to spoko, bo okazuje się, że jednak jest baaardzo
> ulotna, z powodu niezapowiadanej nietrwałości wszelkich nośników
> elektromagnetycznych //co mnie bardzo martwi :-)
No tak, skoro internet mieści się na dyskietce, to czemu całe zasoby
googla nie miałyby się pomieścić na jednym hdd.
> usenet wstanie z popiołów 3-)
Chyba jednak nie.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2011-01-28 21:56:35
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielninaDnia Fri, 28 Jan 2011 22:55:40 +0100, Aicha napisał(a):
> No tak, skoro internet mieści się na dyskietce, to czemu całe zasoby
> googla nie miałyby się pomieścić na jednym hdd.
Dlaczego na jednym?
A poza tym jeden pada tak samo, jak milion.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2011-01-28 22:01:39
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielninaW dniu 2011-01-28 22:56, Ikselka pisze:
>> No tak, skoro internet mieści się na dyskietce, to czemu całe zasoby
>> googla nie miałyby się pomieścić na jednym hdd.
>
> Dlaczego na jednym?
>
> A poza tym jeden pada tak samo, jak milion.
Tak podejrzewałam, że najogólniejsza idea internetu jest Ci obca.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2011-01-28 23:05:58
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielninaDnia Fri, 28 Jan 2011 23:01:39 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-01-28 22:56, Ikselka pisze:
>
>>> No tak, skoro internet mieści się na dyskietce, to czemu całe zasoby
>>> googla nie miałyby się pomieścić na jednym hdd.
>>
>> Dlaczego na jednym?
>>
>> A poza tym jeden pada tak samo, jak milion.
>
> Tak podejrzewałam, że najogólniejsza idea internetu jest Ci obca.
Czy Ty naprawdę nei zdajesz sobie sprawy, że przesadne zaufanie do nośników
(w sumie) mechanicznych jest śmieszne i naiwne?
Najogólniejsza idea internetu jest taka, że jak braknie energii
elektrycznej albo padną nośniki, to go nie ma.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2011-01-29 02:16:29
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:d6y6x6z5klk.1xe0amc01k4lo.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 28 Jan 2011 23:01:39 +0100, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2011-01-28 22:56, Ikselka pisze:
>>
>>>> No tak, skoro internet mieści się na dyskietce, to czemu całe zasoby
>>>> googla nie miałyby się pomieścić na jednym hdd.
>>>
>>> Dlaczego na jednym?
>>>
>>> A poza tym jeden pada tak samo, jak milion.
>>
>> Tak podejrzewałam, że najogólniejsza idea internetu jest Ci obca.
>
> Czy Ty naprawdę nei zdajesz sobie sprawy, że przesadne zaufanie do
> nośników
> (w sumie) mechanicznych jest śmieszne i naiwne?
Zwłaszcza, że większość informacji to zwykłe śmieci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2011-01-29 02:26:29
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielninaW dniu 2011-01-29 03:16, Panslavista pisze:
>> Czy Ty naprawdę nei zdajesz sobie sprawy, że przesadne zaufanie do
>> nośników (w sumie) mechanicznych jest śmieszne i naiwne?
>
> Zwłaszcza, że większość informacji to zwykłe śmieci.
Ależ ja tego nie neguję. Jednakowoż grzebanie w śmieciach może być
pasjonującym i pouczającym zajęciem - vide antropologia kulturowa.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2011-02-01 19:15:14
Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
> Aha - czyli z RZ już nie mamy problemu - ustalilaś reguły "nowomowy".
> Teraz ę i en bedziesz ustalać?
Masz taki pomysł?
To zaproponuj konkretne reguły nie będące spszeczne z obecnie obowiązującą
wymową.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |