Data: 2006-10-07 07:08:15
Temat: Re: "swiatojebliwosc" vs piekno
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet"
>> Po pierwsze nie ma "mojego" Boga
>
> Po pierwsze: mylisz sie.
No widzisz gdybyś znał dekalog wiedziałbyś że jako "doskonała_chrześcijanka"
nie mogę mieć ... :)
> A gdyby nawet ktos to wiedzial i podzieliby sie ta wiedza, to czy
> tacy jak ty uwierzyliby temu?
> Jak dla mnie pytanie jest niewatpliwie retoryczne. ;)
Wtedy to już nie byłaby wiara ... albo trzeba było by to przyjąć albo
odrzucić ...
Nie ma tu żadnej retoryki ...
>> Uwierzysz? :>
>
> W twoje klamstwa?
> Nie. :)
Kłamstwa?
Nazywaj sobie jak chcesz ..
Zauważyłam że negujesz wszystko co wykracza poza Twoje kompetencje myślowe.
Ale pewnie to lubisz ...
>> ... o moim chrześcijaństwie nie wiesz kompletnie nic :)
>
> Wiesz co mnie najbardziej odrzuca od religii?
> Klamstwo. :)
Religia ... a kto ją stworzył?
Może ją zmienisz skoro jest tak kłamliwa dla Ciebie?
Umiesz?
A jeśli masz to gdzies to po cholere o tym tyle gadasz ...
Bądź proaktywny a nie reaktywny :>
> Wolalbym juz chyba zostac zywcem zjedzony przez wsciekle psy
> niz ~potakiwac klamstwom wypowiadanym gladko przez wstretnych
> obludnikow. :)
Serio .... nie wiem o jakich kłamstwach piszesz - możesz jakieś przytoczyc?
:)
CHyba nie wybiegam aż tak daleko w toku myślowym od tego wątku jak Ty ..
więc może z łaski swojej podziel się swoimi głębokimi przemyśleniami ...
> Innymi slowy: WIEM, ze masz zadatki na _doskonala_ chrzescijanke. ;)
Skąd czerpiesz swą wiedzę? :>
Pozdrawiam
Vicky
|