Data: 2006-10-20 10:58:31
Temat: Re: Re:
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta.onet.pl)@tutaj.nic>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Hania " <v...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eha7gr$l0p$1@inews.gazeta.pl...
[Nie mam na razie zdrowia na Pućka, el Gapę, Quasi, PD,
to tak se bez sensu sie odezwe.]
> Popatrzmy tylko na polityków: słoma w butach i gnój w rodowodzie, jak tylko
> jakiś przekręt lepszy zrobią, który powiększa konto i grono możnych
> przyjaciół, już im się wyimaginowany szlachecki rodowód przywiduje, z
> plebsem gadać nie będą (sławetne "spierdalaj dziadu").
Oj, nie tak. Było: "Spieprzaj, dziadu!" Poza tym powyższa
jednostkowa diagnoza (niezamierzona sugestia?) jest fałszywa.
Proszę nie przypisywać Kaczyńskiemu jakichkolwiek przekrętów,
bo on uczciwy jest. U niego to zwykła (w granicach zdrowej
normy) paranoja, czyli urojenia wielkościowo - prześladowcze.
Tak ogólnie jest bardzo podobny (pod względem tak zwanego
charakteru) do towarzysza Gomułki (pamiętasz gościa?), który
też był uczciwy oraz ideowy. "Władzy raz zdobytej nie oddamy
nigdy!"
> Z innej beczki: często kobieta, która nagle zaczyna zarabiać więcej od męża
> nagle zaczyna nim pomiatać i pogardzać, zachowuje się duzo gorzej, niż
> facet, który szybko awansował.
Bo to wbrew naturze jest. Słyszałaś, żeby szympansica zarabiała
więcej od szympansa albo bocianica więcej od bociana?
> Zależy po prostu od intencji i prawdziwych pobudek. Ludzie biedni i brzydcy
> często uciekają do kościola jako do jedynej rozrywki.
Do czarującego bełkotu nie mam zamiaru się odnosić. Mam
tutaj na myśli tezy zawarte w wynurzeniach Czarka, a nie
Twoją odpowiedź.
--
Sławek
|