Data: 2005-12-06 10:42:01
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aneta Baran wrote:
>
> E, dlaczego? Dostałam parę lat temu miniaturkę bodajże Samsary w sklepie
> Guerlaina w Krakowie. I parę innych próbek do tego. Nie może być aż tak
> źle, nie? ;-)
no bo to bylo w sklepie Guerlaina. jedyny, jaki znalam w Warszawie,
wzial i przestal istniec.
>>mnie sie nie udalo. ponoc bywala w aptekach, teraz pytalam - ni ma.
>>wiec kupuje na esentii. mam w zapasie, podziele sie :)
>
> Jeśli mi się samej nie uda tego zdobyć, to się uśmiechnę, bądź pewna :-)
poslalam ci some time ago mejlika, doszedl?
>>puchatku, zamiast paluszki powinno byc uszki.
>
> ...powiedział uroczyście Prosiaczek po gruntownym przemyśleniu tej sprawy
> ;-)
ale ja sie _lubie_ krecic.
-- kasica (Kapuchy)
|