Data: 2001-01-02 05:52:15
Temat: Re: sylwester
Od: a...@i...org.pl (algraf)
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie ma co zazdroscic :-) to takie samo zycie jak i twoje. Moze ja i
niektorzy lepiej sie czujemy od Ciebie, ale nikt nie powiedzial ze przyszly
Sylwester nie spedzimy podobnie. Najwazniejsze zdac sobie z tego sprawe i
pchac wozek dalej :-) - w koncu to tylko Sylwek.
pozdrawiam Arek
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: Wojtek Urban <w...@i...org.pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 31 grudnia 2000 18:54
Temat: Re: sylwester
Cześć :-)
Za godzinę będę leżał w łóżku, w szpitalu, podłączony do kroplówki. I tak
czas mi "popłynie" do północy :-). Prawdopodobnie zasnę zanim "działka" zn
ajdzie się w moim słabym, chorym organizmie :-). To już drugi taki sylwester
w moim krótkim życiu :-). Ale nic to. Za rok będzie lepiej :-). Tak się po
cieszam :-). Zazdroszczę Wam, że możecie chociaż spędzić tę noc w domu, z
rodziną.
Wszystkiego najlepszego !
Wojtek
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
|