Data: 2004-04-24 02:57:29
Temat: Re: symbiotyczny klopot
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wyjasnijmy cos sobie: uznajac forme jaka zaprezentowal podpowiadacz
> oraz te ktora Ty wybralas, a jednoczesnie nie uznajac formy mojej
> wypowiedzi stawiasz sie w bardzo zlym swietle (co najmniej w moim
> ogladzie) - chcialbym abys miala tego w miare mozliwosci pelna
> swiadomosc. :)
> Rozumiesz? :)
I jeszcze cos, byc moze ~istotnego: w przeciwienstwie do Ciebie gotow
bylbym zaakceptowac forme wypowiedzi podpowiadacza jak i Twoja,
pod warunkiem iz tresc przekazu bylaby w mojej ocenie konstruktywnie
sensowna - problem polegal na tym ze tak nie bylo, a zatem, pomimo
iz nie mam nic przeciwko temu, aby ktokolwiek publikowal na newsach
bezsensowne uwagi, niestety nie moge uznac za ~normalna, tak jakbys
Natku chciala, sytuacji w ktorej podwaza sie krytyczne (wobec
dyskusyjnych uwag) komentarze pod jakimkolwiek pretekstem. :)
Tego pewnie Natku nie zrozumiesz o ile nie przeczytasz kilkakrotnie. ;D
Przyklad:
"uznaje" komentarz w formie nawet takiej: "pierdolisz", o ile ma
jakikolwiek
(kontekstowo) sens, w przeciwnym razie nawet najbardziej wyszukany
w formie komentarz uznam za przejaw wiekszego badz mniejszego
mentalnego wynaturzenia.
Ufff... :)
--
Czarek
|