| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-14 18:41:53
Temat: szefowa - czemu tak jest?witam i pytam :)
mam takie zmartwienie, pracuje w wydziale, ktoremu przewodzi moja szefowa.
szefowa ma pod soba oprocz mnie jeszcze 4 osoby. szefowa zawsze slucha z
zainteresowaniem opinii swoich pracownikow, ale nie moich. zawsze kiedy cos
powiem, ona mowi co innego. i najciekawsze jest to, ze mowi wszem i wobec,
ze jestem jej najlepszym pracownikiem. skad to sie bierze? pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-14 18:48:43
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?Użytkownik "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl> napisał w wiadomości
news:d8n8n3$r60$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witam i pytam :)
> mam takie zmartwienie, pracuje w wydziale, ktoremu przewodzi moja szefowa.
> szefowa ma pod soba oprocz mnie jeszcze 4 osoby. szefowa zawsze slucha z
> zainteresowaniem opinii swoich pracownikow, ale nie moich. zawsze kiedy
> cos powiem, ona mowi co innego. i najciekawsze jest to, ze mowi wszem i
> wobec, ze jestem jej najlepszym pracownikiem. skad to sie bierze?
> pozdrawiam
Ty jesteś jej najlepszym pracownikiem, a ona, mając lepsze pomysły niż jej
najlepszy pracownik, jest jeszcze lepsza - czyż to nie miłe uczucie (dla
niej)? ;)
Paff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-14 18:54:13
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?>
> Ty jesteś jej najlepszym pracownikiem, a ona, mając lepsze pomysły niż jej
> najlepszy pracownik, jest jeszcze lepsza - czyż to nie miłe uczucie (dla
> niej)? ;)
tyle, ze to zaczyna sie odbijac na moje psychice, boje sie odezwac w grupie,
bo wiem, ze moj pomysl bedzie sekunde pozniej znegowany. no i przestane byc
najlepszym z powodu braku pomyslow :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-14 19:09:39
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?Użytkownik "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl> napisał w wiadomości
news:d8n9e7$323$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
>> Ty jesteś jej najlepszym pracownikiem, a ona, mając lepsze pomysły niż
>> jej najlepszy pracownik, jest jeszcze lepsza - czyż to nie miłe uczucie
>> (dla niej)? ;)
>
> tyle, ze to zaczyna sie odbijac na moje psychice, boje sie odezwac w
> grupie, bo wiem, ze moj pomysl bedzie sekunde pozniej znegowany. no i
> przestane byc najlepszym z powodu braku pomyslow :)
twardy bądź, nie daj się stłamsić :)
teraz, kiedy już wiesz, o co chodzi, może będzie Ci łatwiej :)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-14 19:13:46
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?> twardy bądź, nie daj się stłamsić :)
>
> teraz, kiedy już wiesz, o co chodzi, może będzie Ci łatwiej :)
eee, urlop wezme jakis taki dlugi... :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-14 19:16:23
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?->J.E. gardziej<- d8n8n3$r60$...@n...news.tpi.pl naszkrobal(a):
> szefowa
> zawsze slucha z zainteresowaniem opinii swoich pracownikow, ale nie
> moich. zawsze kiedy cos powiem, ona mowi co innego. i najciekawsze
> jest to, ze mowi wszem i wobec, ze jestem jej najlepszym
> pracownikiem. skad to sie bierze?
Podtekst erotyczny.
TT
--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-14 19:17:32
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?Użytkownik "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl> napisał w wiadomości
news:d8nais$bb6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> twardy bądź, nie daj się stłamsić :)
>>
>> teraz, kiedy już wiesz, o co chodzi, może będzie Ci łatwiej :)
>
> eee, urlop wezme jakis taki dlugi... :)))
czysty eskapizm i manowiec :)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-14 19:36:05
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?
Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:d8nae7$4it$1@julia.coi.pw.edu.pl...
>->J.E. gardziej<- d8n8n3$r60$...@n...news.tpi.pl naszkrobal(a):
>
>> szefowa
>> zawsze slucha z zainteresowaniem opinii swoich pracownikow, ale nie
>> moich. zawsze kiedy cos powiem, ona mowi co innego. i najciekawsze
>> jest to, ze mowi wszem i wobec, ze jestem jej najlepszym
>> pracownikiem. skad to sie bierze?
>
> Podtekst erotyczny.
tnij cycaty i odpowiadaj podtekstem :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-14 20:17:15
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?>> szefowa
>> zawsze slucha z zainteresowaniem opinii swoich pracownikow, ale nie
>> moich. zawsze kiedy cos powiem, ona mowi co innego. i najciekawsze
>> jest to, ze mowi wszem i wobec, ze jestem jej najlepszym
>> pracownikiem. skad to sie bierze?
>
> Podtekst erotyczny.
nieeeeee... rozwin temat :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-14 20:21:07
Temat: Re: szefowa - czemu tak jest?Użytkownik "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl> napisał w wiadomości
news:d8ne9t$dss$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> szefowa
>>> zawsze slucha z zainteresowaniem opinii swoich pracownikow, ale nie
>>> moich. zawsze kiedy cos powiem, ona mowi co innego. i najciekawsze
>>> jest to, ze mowi wszem i wobec, ze jestem jej najlepszym
>>> pracownikiem. skad to sie bierze?
>>
>> Podtekst erotyczny.
>
> nieeeeee... rozwin temat :)
to Ty rozwiń
p.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |