szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-08-09 19:48:12

Temat: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: "joanna" <s...@s...wp> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Czy ktos by przypadkiem nie polecil kogos (lub czegos), kto (lub co)
pomogl(o)by zwyklej, przecietnie wygladajacej smiertelniczce popracowac
nieco nad swoim wygladem - dobrac makijaz, fryzure, doradzic, nad czym warto
popracowac jesli chodzi o gesty, ruch itd?
Szukam kogos (czegos) takiego w Krakowie (lub okolicach).
Pozdrawiam,
Joan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-08-12 14:27:28

Temat: Re: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: "Izis_" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "joanna" <s...@s...wp> napisał w wiadomości
news:bh3j5p$5t1$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> Czy ktos by przypadkiem nie polecil kogos (lub czegos), kto (lub co)
> pomogl(o)by zwyklej, przecietnie wygladajacej smiertelniczce popracowac
> nieco nad swoim wygladem - dobrac makijaz, fryzure, doradzic, nad czym
warto
> popracowac jesli chodzi o gesty, ruch itd?
> Szukam kogos (czegos) takiego w Krakowie (lub okolicach).
> Pozdrawiam,
> Joan
>

W cyzm masz problem - pomozemy ci razem :)

Izis_

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-12 19:09:01

Temat: Odp: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: "joanna" <s...@s...wp> szukaj wiadomości tego autora

> W cyzm masz problem - pomozemy ci razem :)
>
To skomplikowane. Jestem taka jakas... nijaka...
;)

Joan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-12 19:49:15

Temat: Re: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: "Izis_" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "joanna" <s...@s...wp> napisał w wiadomości
news:bhbe4o$fm6$1@inews.gazeta.pl...
> > W cyzm masz problem - pomozemy ci razem :)
> >
> To skomplikowane. Jestem taka jakas... nijaka...
> ;)
>
> Joan
>
>

No dawaj - zrobimy cos z toba. Opowiedz cos o swoim wygladzie, zarwono
oprawy (wlosy, oczy etc) jak i w co sie ubierasz, co robisz na codzien etc.
Jak chcesz to wyslij zdjecia na prv. Co bedziesz kase bulic styliscie (sorki
wszytskich stylistow) jak mozemy ci pomoc. Dziewczyny tutaj maja spore
doswiadczenie w tym i tamtym. Wazne czy wiesz co chcesz zmienic, w co chcesz
zmienic i czy jestes gotowa na zmiany :)

Izis_

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-13 16:27:43

Temat: Odp: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: "joanna" <s...@s...wp> szukaj wiadomości tego autora

> No dawaj - zrobimy cos z toba. Opowiedz cos o swoim wygladzie, zarwono
> oprawy (wlosy, oczy etc) jak i w co sie ubierasz, co robisz na codzien
etc.
> Jak chcesz to wyslij zdjecia na prv. Co bedziesz kase bulic styliscie
(sorki
> wszytskich stylistow) jak mozemy ci pomoc. Dziewczyny tutaj maja spore
> doswiadczenie w tym i tamtym. Wazne czy wiesz co chcesz zmienic, w co
chcesz
> zmienic i czy jestes gotowa na zmiany :)
>
> Izis_
>
Chmm, taki opis samej siebie moze byc malo rzetelny. Ale moze masz racje,
nie zaszkodzi sprobowac. Moze najpierw jak wygladam. Jestem dosc wysoka i
dosc tega (wzrost 172cm, 70kg). Budowa ciala taka gruszkowata, tzn. malo
biustu (nosze biustonosze 75B:), duzo tylka (aaa, bedzie ze 100cm, teraz to
moze ze 102 nawet, tluszczyk sie zbiera w dolnych partiach). Mam grube
lydki, a wiec noszenie czegokolwiek co sie konczy wyzej niz na kostkach
odpada. A wiec lubie sie ubierac w dlugie rzeczy: dlugie sukienki, spodnice
do kostek, spodnie z szerokimi nogawkami. Gora bluzki i sweterki - tez
raczej dlugie i raczej malo obcisle.
Jesli chodzi o szczegoly to mam bujne wlosy,dlugosc troche za ramiona, wlosy
sa grube i geste, po myciu troche sie kreca, ale potem sie raczej prostuja,
ale nigdy nie robia sie gladkie, na moje oko sa suche, nie przetluszczaja
sie nawet po kilku dniach po myciu. Naturalny kolor taki nijaki, taki
szatynowaty, przez lata farbowalam wlosy chna, czasem szamponami lub
farbami, zwykle na rozne odcienie rudosci, ostatnio na ciemniejsze, ale
troche tesknie za tymi jasniejszymi. Sciete na prosto, bez grzywki.
Oczy mam niezbyt duze, niebieskie, ale raczej jak woda w Baltyku, nie jak w
Morzu Srodziemnym:-). Rzesy liche i do tego nosze szkla kontaktowe, a wiec
nici z tuszu przedluzajacego rzesy. Trudno mi powiedziec, jaki mam ksztalt
twarzy, taki owalny, albo okragly, nie mam kosci policzkowych;). Nos duzy
(to rodzinne;). Usta moim zdaniem male. Najwieksza katastrofa to zeby, ale
na to to musze wieksza sumke odlozyc:(.
Lubie brazy i zielenie, czasem lubie tez niebieski, choc mam wrazenie, ze
zle mi w nim. Mam 26 lat i ciagle jeszcze problemy z tradzikiem, pewnie
dieta ma tu sporo do rzeczy. Cere mam po prostu nieladna, taka jakas gruba,
czerwona i z porami. Od lat sie nie opalam, bo lapie mnie na czerwono albo
wcale, choc nie mam skorki porcelanowej.
Liczylam na to, ze jakis stylista wlasnie powie mi, co moglabym ze soba
zrobic. Jestem soba bardzo znudzona. Pomijajac fakt, ze nigdy raczej nie
bede krucha blondynka, chcialaym sie odrobinke odmienic i w ogole zaczac
wygladac jak kobieta:-). Poruszam sie troche jak slonik - stad pytanie
rowniez o szkole wdzieku:-).
Bede wdzieczna za wszelkie sugestie:-)

Joan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-13 16:41:02

Temat: Re: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-08-13 18:27:43 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *joanna* skreślił te oto słowa:

Specjalistką nie jestem, ale moze cos uda sie podpowiedziec :)

> Chmm, taki opis samej siebie moze byc malo rzetelny. Ale moze masz racje,
> nie zaszkodzi sprobowac. Moze najpierw jak wygladam. Jestem dosc wysoka i
> dosc tega (wzrost 172cm, 70kg).

IMO, nie jestes tęga. Mozliwe, ze problem lezy w tym, ze masz nieco za duzo
tkanki tłuszczowej zamiast zbitej masy miesniowej. No ale jakis sport
szybko zdziała cuda :)

> Budowa ciala taka gruszkowata, tzn. malo
> biustu (nosze biustonosze 75B:),

No tak mało to nie jest :)

> duzo tylka (aaa, bedzie ze 100cm, teraz to
> moze ze 102 nawet, tluszczyk sie zbiera w dolnych partiach). Mam grube
> lydki, a wiec noszenie czegokolwiek co sie konczy wyzej niz na kostkach
> odpada.

Moze spróbujesz taki zestaw: buty na wyzszym obcasie plus spódnica za
kolano. Spróbuj w sklepie jak bedziesz w takim zestawie wyglądac, ale
powinno to wyszczupluc łydke. A tak długosc wbrew pozorom niektorym osobom
bardzo pasuje :)

> A wiec lubie sie ubierac w dlugie rzeczy: dlugie sukienki, spodnice
> do kostek,

Wazne zeby rzeczy nie były workowate, bo jedynie Cie poszerzą optycznie.

> spodnie z szerokimi nogawkami.

Ja bym stawiała raczej na nogawki, które nie rozszerzają sie na dole, bo
sylwetka stanie sie masywniejsza. Raczej proste od góry do dołu.

> Gora bluzki i sweterki - tez
> raczej dlugie i raczej malo obcisle.

Hmmm, no trudno mi cos stwierdzic, bo o sylwetce mam jakies tam tylko
wyobrazenie... ale moze spróbuj wyeksponowac bardziej biust - 75B to
naprawde nie jest nic, a do tego gwarancja ze jest jedrny, wiec... moze
atuty warto podkreslic :)

> Jesli chodzi o szczegoly to mam bujne wlosy,dlugosc troche za ramiona, wlosy
> sa grube i geste, po myciu troche sie kreca, ale potem sie raczej prostuja,
> ale nigdy nie robia sie gladkie, na moje oko sa suche, nie przetluszczaja
> sie nawet po kilku dniach po myciu.

Polecam odzywke Ziaji bez spłukiwania, np z olejkiem rycynowym. Obciążą
troche włosy, i beda sie lepiej układac. A długoterminowo - poprawia ich
kondycje.
I moze warto by pomyslec o sprawieniu sobie fryzurki, ale to juz u
fryzjera. Pewne jest, ze osobom 'tegim' długie włosy nie służą.

> Naturalny kolor taki nijaki, taki
> szatynowaty, przez lata farbowalam wlosy chna, czasem szamponami lub
> farbami, zwykle na rozne odcienie rudosci, ostatnio na ciemniejsze, ale
> troche tesknie za tymi jasniejszymi. Sciete na prosto, bez grzywki.

Hmm, nie napisałas jaką masz karnacje. Jasna, ciemna, chlodna, ciepla -
dlatego trudno doradzic kolor farby.

> Oczy mam niezbyt duze, niebieskie, ale raczej jak woda w Baltyku, nie jak w
> Morzu Srodziemnym:-).

Polecam cienie róz i lila :)

> Rzesy liche i do tego nosze szkla kontaktowe, a wiec
> nici z tuszu przedluzajacego rzesy.

Mi to nie przeszkadzalo w uzywaniu takich tuszy.

> Trudno mi powiedziec, jaki mam ksztalt
> twarzy, taki owalny, albo okragly, nie mam kosci policzkowych;).

No to koniecznie róz.

> Usta moim zdaniem male.

Błyszczyki, błyszczyki, błyszczyki.
Szminki perłowe, a nie matowe.

> Mam 26 lat i ciagle jeszcze problemy z tradzikiem, pewnie
> dieta ma tu sporo do rzeczy. Cere mam po prostu nieladna, taka jakas gruba,
> czerwona i z porami.

Peelingi regularnie, plus krem z kwasami np Effeclar K.
No i wizyta u kosmetyczki.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-13 20:55:27

Temat: Re: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: mips <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia napisał/a w news:tsfq6n6rq7b7.dlg@Lia.pyry.net:

>> nosze biustonosze 75B:),
> No tak mało to nie jest :)

Podobno średnia krajowa, która w moim przypadku ma się nijak;)

> Polecam odzywke Ziaji bez spłukiwania, np z olejkiem rycynowym.

O właśnie! Zupełnie o niej zapomniałam. Kosztuje grosze, a działa cuda.

>> Rzesy liche i do tego nosze szkla kontaktowe, a wiec
>> nici z tuszu przedluzajacego rzesy.
> Mi to nie przeszkadzalo w uzywaniu takich tuszy.

Mnie okropnie. I to każdy tusz. Ale ja to mam super suche spojówki,
więc może dlatego.

>> Trudno mi powiedziec, jaki mam ksztalt
>> twarzy, taki owalny, albo okragly, nie mam kosci policzkowych;).
> No to koniecznie róz.

Tylko wprawy nabrać trzeba:\

>> Usta moim zdaniem male.
> Błyszczyki, błyszczyki, błyszczyki.
> Szminki perłowe, a nie matowe.

A to pech, właśnie czytam sobie w TS, że nadchodzi moda na mat.
Mnie to w sumie cieszy - w błyszczykach wyglądam jak Julia Roberts;))

> Peelingi regularnie, plus krem z kwasami np Effeclar K.

A jeżeli Joanna lubi kremik bardziej żrący, to polecam Lysanel Active.
brrrr...;)

> No i wizyta u kosmetyczki.

Oraz kompetentnego dermatologa.

--
mips

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-13 20:59:00

Temat: Re: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-08-13 22:55:27 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *mips* skreślił te oto słowa:

> A to pech, właśnie czytam sobie w TS, że nadchodzi moda na mat.
> Mnie to w sumie cieszy - w błyszczykach wyglądam jak Julia Roberts;))

Nie lubei matów, bo przesuszaja usta.
No czasem, na wieczór na jakis bankiet, cos ciemniejszego matowego sie
sprawdza, bo zazwyczaj jest tez i trwałe, a to wazne przy jedzeniu i piciu.
Ale na dzien tylko błyszczace :) Albo sma błyszczyk albo jakas neutralna
szminka i błyszczyk na srodek ust.
Bo za perłowymi pomadkami tez nie przepadam, ale nei musze, bo usta mam
widoczne :)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-19 17:26:31

Temat: Odp: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: "joanna" <s...@s...wp> szukaj wiadomości tego autora

> Specjalistką nie jestem, ale moze cos uda sie podpowiedziec :)

Dzieki:-)

> IMO, nie jestes tęga. Mozliwe, ze problem lezy w tym, ze masz nieco za
duzo
> tkanki tłuszczowej zamiast zbitej masy miesniowej. No ale jakis sport
> szybko zdziała cuda :)

No wlasnie chyba i tluszczu mam za duzo i troche za mocno jestem zbudowana -
w dziecinstwie trenowalam siatkowke przez trzy lata i potem jeszcze przez
rok lekkoatletyke (mialam zostac kulomiotka:)).

> No tak mało to nie jest :)

No ale troche malo w stosunku do reszty ciala. Ale moze masz racje, nie jest
chyba az tak tragicznie:-).

> Moze spróbujesz taki zestaw: buty na wyzszym obcasie plus spódnica za
> kolano. Spróbuj w sklepie jak bedziesz w takim zestawie wyglądac, ale
> powinno to wyszczupluc łydke. A tak długosc wbrew pozorom niektorym osobom
> bardzo pasuje :)

Juz probowalam, nie podobam sie sobie w odkrytych lydkach i juz. Troche mam
tez krzywe te moje nogi. Tylko dlugie rzeczy.

> Wazne zeby rzeczy nie były workowate, bo jedynie Cie poszerzą optycznie.

Staram sie, zeby nie byly workowate, raczej wybieram rzeczy ciutke
wyprofilowane w talii.

> Ja bym stawiała raczej na nogawki, które nie rozszerzają sie na dole, bo
> sylwetka stanie sie masywniejsza. Raczej proste od góry do dołu.

Taak, to chyba dobra rada, rzeczywiscie przymierzylam pare razy dzwony, ale
odpadly, wole te calkiem proste fasony.

> Hmmm, no trudno mi cos stwierdzic, bo o sylwetce mam jakies tam tylko
> wyobrazenie... ale moze spróbuj wyeksponowac bardziej biust - 75B to
> naprawde nie jest nic, a do tego gwarancja ze jest jedrny, wiec... moze
> atuty warto podkreslic :)

Ok, sprobuje. Tylko w jaki sposob sie te walory eksponuje? Mam nadzieje, ze
nie dekoltem do pasa?;)

> Polecam odzywke Ziaji bez spłukiwania, np z olejkiem rycynowym. Obciążą
> troche włosy, i beda sie lepiej układac. A długoterminowo - poprawia ich
> kondycje.
> I moze warto by pomyslec o sprawieniu sobie fryzurki, ale to juz u
> fryzjera. Pewne jest, ze osobom 'tegim' długie włosy nie służą.

No i wlasnie zupelnie nie wiem, gdzie sie wybrac, zeby mi ktos kompetentnie
i trafnie wybral fryzurke. Sama juz jestem zmeczona swoimi wlosami, ale boje
sie znimi cokolwiek zrobic, zeby nie bylo jeszcze gorzej...

> Hmm, nie napisałas jaką masz karnacje. Jasna, ciemna, chlodna, ciepla -
> dlatego trudno doradzic kolor farby.

Karnacja jasna, raczej ciepla, ale szczerze mowiac nie umiem tego ocenic.
Wiem, ze lepiejsie czuje w ciepych kolorach niz w zimnych, ale moze to
specyfika mojego charakteru a nie wygladu tak mi podpowiada;). Z tym tez bym
sie musiala zwrocic do jakiejs postronnej osoby, fachowca... Moze zupelnie
nie trafiam w swoj typ urody z tymi brazami i zieleniami...

> Polecam cienie róz i lila :)

Chmm, czy aby na pewno? Jakos strasznie mnie odrzuca od tych kolorkow:-)

> Mi to nie przeszkadzalo w uzywaniu takich tuszy.

Ale czego uzywac, zeby rzesy nie wygladaly jak sztuczne? Ostatni uzywam
jakiegos tam tuszu Max Factora, takiego zwyklego, nie pogrubia i nie
przedluza, ale lubie go za to, ze mi nie skleja tych moich i tak niewielu
rzes. Probowala kiedys odzywic swoje rzeski olejkiem rycynowym, ale nie
widzialam efektow...

> No to koniecznie róz.

Tak, jak mam kompletny makijaz, to nie wyglada to zle, ale nie zawsze mi sie
chce malowac... No, moze powinam sie jednak przyzwyczaic.

> Błyszczyki, błyszczyki, błyszczyki.
> Szminki perłowe, a nie matowe.

Ok, sprobuje, choc nie lubie niczym swiecic:-), chyba ze przykladem;-)

> Peelingi regularnie, plus krem z kwasami np Effeclar K.
> No i wizyta u kosmetyczki.

Kiedys sprobowalam peelingu glebokiego u kosmetyczki, ale po zabiegu bylo
jeszcze gorzej niz przed. Na bardzo czeste wizyty u kosmetyczki nie bardzo
mnie stac, moze poradzisz mi jakies konkretne zabiegi, nie wiem, np. kwasy
owocowe?

Dzieki za wszystko,

Joan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-19 17:30:00

Temat: Odp: szkola wdzieku, stylista albo cos w tym stylu;))
Od: "joanna" <s...@s...wp> szukaj wiadomości tego autora

> Mnie to w sumie cieszy - w błyszczykach wyglądam jak Julia Roberts;))

hihi, to dobrze, ja bym chciala wygladac jak Julia Roberts:-)

> A jeżeli Joanna lubi kremik bardziej żrący, to polecam Lysanel Active.

Ok, sprobuje.

> Oraz kompetentnego dermatologa.

Moze ktos kogos poleci?

Dzieki,
Joan