Data: 2002-08-30 09:29:39
Temat: Re: szukam naprawde trwalej pomadki
Od: "Mapet\(ka\)" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> i doszlam do wniosku, ze to nic innego, jak to
> koszmarne swiatlo w perfumeriach, i czymkolwiem bym sie nie wymalowala,
> bedzie zle...
Zgadzam sie w 100%. Jeszcze nie spotkalam dobrze oswietlonej perfumerii.
Wszedzie jest albo za ciemno, albo za cieple swiatlo, albo za zimne.
Zupelnie inaczej te kolory wygladaja :(
> a jezeli chodzi o ta nivee, ten krem koloryzujacy, to to jest koszmarne
> mazidlo! geste, ciezko rozprowadzic cienka warstwa i chyba dla wyjatkowo
> suchej skory, bo moje pory zatkaly sie momentalnie:( od tamtej pory
zrazilam
> sie potwornie do wszelkich kosmetykow nivea i nadal szukam kremu
> koloryzujacego;)
Ufff, dobrze, ze sie nie skusilam. Jakby mi zatlalo pory, to kleska (bo ja
mam problem z tradzikiem)
> aha, avon ma fajna konsystencje, ale kolory chyba dla kosmitow. mamy np.:
> piekny roz, niczym nie skalany, rownie piekny pomarancz, i braz typowy dla
> mulatek;)
No tak :))) Ja ubolewam, ze nie maja normalnej "ivory". Albo jakby nie mozna
dac normalnego bezu. Ja mam tez "piekny roz", ale na twarzy nie jest rozowy.
przynajmniej tak mi sie wydaje :)))
Pozdrawiam
Mapetka
--
"Primum non stresere..."
|