Data: 2001-11-30 10:04:43
Temat: Re: szybciej rozwiniete dzieci
Od: Gimnazjum w Dębowcu <d...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bozena napisał(a):
>
> Czy robic cos z dzieckiem ktore nie ma zadnych problemow w nauce poza tymi,
> ze wszystko umie,zadania odrabia bez zastanawiania sie i narzeka ze to jest
> takie latwe.Cieszy sie wrecz gdy natrafi na jakikolwiek problem,bo wreszcie
> cos nie jest" nudne".
Przede wszystkim gratuluję i życzę tylko takich problemów:-)
Na pewno warto jakoś wykorzystać nieprzeciętne zdolności.
Dobrze byłoby odwiedzić poradnię wychowawczą, żeby
zorientować się co do kierunku, w jakim warto
rozwijać zainteresowania.
> Nauczycielka stwierdzila ze powinien byl pojsc o rok wczesniej do szkoly.
Trudno zbadać sprawę na odległość. Jestem przekonany, że szkoła
to nie tylko zdobywanie wiedzy. Jest to również środowisko rówieśników,
przyjaźnie i "docieranie się", oraz wychowawcze wpływy nauczycieli.
Nie uważam, żeby jedna klasa różnicy była tak ważna,
a przeniesienie o parę klas może być przyczyną
psychologicznych problemów.
> Czy teraz pozostaje tylko czekac az material stanie sie trudniejszy dla
> niego?
Trochę szkoda marnować talenty, szczególnie że
nudząc się na lekcjach może trochę "rozrabiać".
> Obecnie jest uczniem 3 klasy szkoly podstawowej.
>
> Jesli moj post na tej grupie jest nie na temat-z gory bardzo przepraszam.
>
> Pozdrowienia
> Bozena
Powodzenia
|