Data: 2001-11-30 12:52:13
Temat: Re: szybciej rozwiniete dzieci
Od: "Sławomir Żaboklicki" <z...@k...chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bozena" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9u6fgb$3rp$1@news.tpi.pl...
> Czy robic cos z dzieckiem ktore nie ma zadnych problemow w nauce poza
tymi,
> ze wszystko umie,zadania odrabia bez zastanawiania sie i narzeka ze to
jest
> takie latwe.Cieszy sie wrecz gdy natrafi na jakikolwiek problem,bo
wreszcie
> cos nie jest" nudne".
> Nauczycielka stwierdzila ze powinien byl pojsc o rok wczesniej do szkoly.
> Czy teraz pozostaje tylko czekac az material stanie sie trudniejszy dla
> niego?
> Obecnie jest uczniem 3 klasy szkoly podstawowej.
>
Jest problem z takim dzieckiem. Bardzo szybko moze spoczac na laurach i
przy zmianie szkoly okaze sie, ze nie jest juz takie dobre
Jezeli nie ma w poblizu zespolu, ktory
zajmuje sie takimi przypadkami (szkolki dla wunderkindow), to trzeba samemu
pobawic sie w nauczyciela. po prostu dostarczac dziecku problemow do
rozwiazania.
Niech sie uczy jezykow obcych, podsuwac mu ciekawe ksiazki, prowadzic na
ciekawe
filmy, zwiedzac muzea. I dużo dyskutować, wciągać w dyskusje rodzinne.
Powodzenia
SZ
|