----- Original Message -----
From: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>

> Stosujecie takie PLASTIKOWE ozdoby ogrodow na których wypisujecie nazwy
> Waszych skarbów???
> Czy stosowanie ich jest spowodowane:
> a) wyrazem dobrego tonu?
> b) szpanerstwem?
> c) ograniczeniami umysłowymi?
> d) ????
> Czy nie można ich zastąpić czymś nie plastikowym??? Jak sobie radzono gdy
> plastik nie byl tak ukochanym tworzywem ogrodowym?
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
> PS
> Nawiasem mówiąc zwiedzałem onegdaj pewien ogródek gdzie były niemal
> wyłącznie tabliczki!!! Bez roslin. Odebrałem to jako wyraz precyzyjnego
> planowania przyszłych roślin :-)))))
> J.
hehe
u mnie teraz w wielu miejscach widac tez tylko tabliczki bez roslin
dla mnie to znak
ze sie tam z czyms juz wsialem
i kolejne najjblizej moge zaczac siac/sadzic w zaleznosci od wielkosci
roslinki
na conajmniej 1,5 srednicy mojego szablonu
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

ps.ja zamierzam miec u siebie opisane wszystkie roslinki
ktorych tozsamosc zostanie dokladnie ustalona
:)
wczoraj zrobilem kilkadziesiat zdjec
polowa z nich to wlasnie no name
:(((
mam tez 3 rodzaje winorosli
jedna ma juz listki nazwiesz mi ja moze
?



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody