Data: 2006-06-19 12:52:24
Temat: Re: tajemnicze wydatki, długi żony- długie. co z tym zrobić?
Od: Lila <H...@H...Com>
Pokaż wszystkie nagłówki
tegesik <...> napisał:
> Więc zaczałem ,,węszyć". W grudniu znalazłem jej login i hasło
> do konta internetowego. Gdy wszedłem to się przeraziłem.
> Okazało się że tych pieniędzy przelanych na spłatę debetu już od
> początku sierpnia nie ma na koncie!!! (tyle tylko obejmowała historia
> konta więc nie wiem kiedy dokładnie wyparowały), nie wiem co się z
> nimi stało. Na moje podchwytliwe pytania czy zapłaciła za prąd, za
> gaz odpowiadała twierdzaco (już wiedziałem że kłamie bo nie miała
> zwyczajnie środków na koncie żeby zrobić takie przelewy). Wtedy
> pokazałem jej wydruk konta w którym czarno na białym wynikały jej
> kłamstwa. Wtedy był płacz, ale złośliwy, z tekstami że jak
> będzie miałą okazję mnie raz oszukać to to zrobi.
Wspolne zycie z osobą, ktorej nie mozna zaufac, jest fatalne.
Ale macie juz 2 dzieci wiec decyzja trudna.
Radzilabym rozmowe z żoną i to w jakiejs poradni rodzinnej.
Moze jak ktos z zewnatrz wyjasni jej, ze takich rzeczy sie nie robi, to
cos do niej dotrze. (A gdyby mimo wszsytko doszlo do sprawy rozwodowej
mialbys dowod, ze starales sie sytuację zmienic).
A w domu - rozdzielnosc majątkowa i podzial obowiazkow platniczych, przy
czym sam musialbys placic oplaty, ktore musza byc placone, zonie
zostawiajac wydatki "jedzeniowe".
Pozdrowienia,
Lila
PS. Niestety teraz rozliczne instytucje przescigają sie w kredytach "na
zyczenie" - bez proby sprawdzenia zdolnosci kredytowej - co ma skutki
fatalne dla osob malo odpornych i wierzacych, ze zawsze jakos to bedzie.
|